|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 327
Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: Uloni1
|
|
Bocianiec albo Bociniec to ruiny sztuczne wybudowane na modłę epoki Romantyzmu( XVII w), wykonane z ciosów kamiennych i dekorowne ciemniejszymi elementami i blendami okiennymi. Powstały prawdopodobnie około połowy XIX w. Do dziś znajdują się na terenie dawnego parku pałacowego. |
|
Kanonizacja Jana Pawła II zbliża się wielkimi krokami - odbędzie się 27 kwietnia 2014roku w Niedzielę Miłosierdzia Bożego. Jan Paweł II oraz Jan XXIII zostaną ogłoszeni świętymi. Główne uroczystości odbędą się oczywiście w Watykanie, ale i w Polsce nie zabraknie okazji, by uczcić tę ważną chwilę. W Polskich miastach zostaną zorganizowane koncerty, podczas których wystąpią czołowi polscy artyści.
Droga do świętości zmarłego 2 kwietnia 2005 roku Jana Pawła II została uznana za najszybszą w nowożytnej historii Kościoła. Zaczęła się ona w rekordowo błyskawiczny sposób: Benedykt XVI zgodził się na beatyfikację poprzednika miesiąc i 11 dni po jego śmierci. 13 maja 2005 roku Benedykt XVI podczas uroczystości w bazylice świętego Jana na Lateranie, która jest katedrą biskupa Rzymu, ogłosił, że zgadza się na otwarcie procesu beatyfikacyjnego papieża Polaka.Tym samym niemiecki papież uchylił wymóg 5 lat oczekiwania na otwarcie procesu po śmierci kandydata na ołtarze. Tak Joseph Ratzinger odpowiedział na hasła "Santo subito" (święty natychmiast) widniejące na transparentach przyniesionych na uroczystości pogrzebowe Jana Pawła II. Ale była to również odpowiedź na petycję dużej grupy kardynałów, którzy jeszcze przed kwietniowym konklawe wystosowali prośbę do przyszłego papieża o jak najszybsze wyniesienie Jana Pawła II na ołtarze.
Pierwszy początek i diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego papieża Polaka rozpoczął się uroczyście na Lateranie 28 czerwca 2005 roku. Postulatorem procesu, a więc osobą odpowiedzialną za przebieg jego prac, został polski ksiądz z wikariatu Rzymu Sławomir Oder. Wykazał się on zdaniem obserwatorów nadzwyczajną pracowitością i sprawnością, dzięki czemu szybko, a zarazem bardzo skrupulatnie, jak podkreślano pokonane zostały kolejne etapy proceduralne.
Wkrótce potem rozpoczęło się dochodzenie w sprawie potrzebnego do beatyfikacji cudu za wstawiennictwem papieża, do jakiego doszło już po jego śmierci. Spośród ogromnej liczby sygnałów o doznanych łaskach wybrany został przypadek niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia uzdrowienia urodzonej w 1961 roku francuskiej zakonnicy Marie Simon-Pierre z zaawansowanej choroby Parkinsona; tej samej, na którą cierpiał papież.
Do uzdrowienia tego doszło w czerwcu 2005 roku, dwa miesiące po śmierci Jana Pawła II. Cała wspólnota zakonna siostry Marie modliła się wtedy o jej uzdrowienie. Diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego zakończył się w bazylice świętego Jana na Lateranie 2 kwietnia 2007 roku, w drugą rocznicę śmierci papieża. W ceremonii uczestniczył ówczesny prezydent RP Lech Kaczyński.
Kilka miesięcy później w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych rozpoczął się drugi, watykański etap procesu. W jego trakcie powstało tzw. positio, czyli dokument stanowiący podsumowanie wszystkich prac wraz z opracowaniem sylwetki Sługi Bożego i zeznań świadków, zebranych w trakcie dochodzenia kanonicznego.16 listopada 2009 roku w kongregacji odbyło się posiedzenie komisji kardynałów w sprawie beatyfikacji Jana Pawła II. Obrady komisji zakończyło głosowanie, w którym podjęto decyzję o skierowaniu do Benedykta XVI prośby o ogłoszenie jego poprzednika błogosławionym.19 grudnia 2009 r. Benedykt XVI zatwierdził dekret o uznaniu heroiczności cnót Jana Pawła II, co zamknęło zasadniczą część procesu beatyfikacyjnego. Jednocześnie rozpoczęło się dochodzenie dotyczące cudu uzdrowienia. Zgodę na ogłoszenie dekretu o uznaniu tego cudu Benedykt XVI wyraził 14 stycznia 2011 roku. To formalnie zakończyło proces beatyfikacyjny.
Msza beatyfikacyjna pod przewodnictwem Benedykta XVI odbyła się 1 maja 2011 roku. Już tego dnia watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone powiedział w wywiadzie telewizyjnym, że należy spodziewać się szybkiej kanonizacji Jana Pawła II. Ksiądz Oder natychmiast po beatyfikacji zaapelował do wiernych, by nadsyłali do jego biura sygnały o możliwym uzdrowieniu przypisywanym wstawiennictwu błogosławionego. Do kanonizacji potrzebny był bowiem drugi cud.
W cieniu historycznych wydarzeń w lutym 2013 roku w Watykanie, gdy Benedykt XVI ustąpił z urzędu, ksiądz Oder złożył dokumentację dotyczącą nowego cudu w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
Wybrano przypadek uzdrowienia z tętniaka mózgu, jakiego doznała Floribeth Mora Diaz z Kostaryki w kwietniu 2011 roku. To przypadek, jak podkreślano, wyjątkowy i wręcz spektakularny, bo do uzdrowienia doszło w dniu beatyfikacji Jana Pawła II. Już po uznaniu tego cudu kobieta opowiedziała, że po ciężkim krwotocznym udarze mózgu, jaki przeszła, lekarze mówili, że nic nie mogą dla niej zrobić.
|
|
Nadeszły Święta Wielkanocne, które kojarzą się nam z kolorowanymi pisankami, mnóstwem pysznego jedzenia, śmigusem dyngusem i wieloma innymi przyjemnymi rzeczami.
Wielkanoc to najstarsze święto chrześcijańskie upamiętniające śmierć krzyżową i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Święta Wielkanocne spędzamy w gronie rodzinnym uczestnicząc w nabożeństwach oraz skrupulatnie przygotowując wiele wyśmienitych potraw wielkanocnych. Te święta mają bogatą tradycję w Polsce bardzo pielęgnuje się obyczaje i tradycje wielkanocne, których jest bardzo wiele. Choć wiele z tych tradycji wielkanocnych już znika, jednak wiele z nich jeszcze preferuje się nadal w polskich domach.
Okres przedświąteczny kojarzy nam się zawsze z wielkimi porządkami w domu. Mycie okien trzepanie dywanów, mycie podłogi to typowe czynności, które wykonuje się przed Wielkanocą. Jednak świąteczne porządki mają także charakter symboliczny, gdyż wymiatają brud wymiatamy tym samym wszelkie zło i pozostałości zimy.
Według tradycji Wielka Sobota to okres radosnego oczekiwania i tego dnia należy poświęcić koszyczek z jedzeniem. W takim wielkanocnym koszyczku nie może zabraknąć baranka, symbolu Zmartwychwstania, wędlin symbolu kończącego się postu, jajka symbolu narodzenia, czy masła symbolu dobrobytu. Do wielkanocnego koszyczka wkłada się także sól, pieprz, chleb oraz ozdoby takie jak kolorowe pisanki i kurczaczki.
Kolejną tradycją wielkanocną są oczywiście tradycyjne potrawy na Wielkanoc. Według tradycji w to święto na stole muszą pojawić się wszystkie te potrawy, których nam brakowało podczas trwania Wielkiego Postu. Świętując okres Wielkanocny na stołach nie może zabraknąć żurku wielkanocnego z białą kiełbasą i jajkiem. Jajko to symbol nowego życia i tradycja głosi, że im więcej potraw z jajek na wielkanocnym stole tym większa będzie pomyślność domowników. Do tradycji wielkanocnej należy także pieczenie babek wielkanocnych oraz mazurków.
Tradycją wielkanocną jest uczestnictwo w porannej mszy rezurekcyjnej, a następnie świąteczne śniadanie w Niedziele Wielkanocną, gdzie dzielimy się uroczyście jajkiem z domownikami, po czym zasiadamy do śniadania i cieszymy się syto zastawionym stołem.
Najważniejszą tradycją tych świąt jest Śmigus Dyngus to znana tradycja wielkanocna obchodzona w Poniedziałek Wielkanocny tzw. lany poniedziałek. Ta zabawa polega na oblewaniu wodą wszystkich i wszędzie przez cały dzień, według tradycji wszystkie panny oblewane w Śmigus Dyngus mają większe szanse na zamążpójście.
Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych wszystkim osobom odwiedzającym stronę ,,EKG Białaczów" życzę wielu radosnych spotkań w gronie najbliższych, odpoczynku, wzruszeń i refleksji, jakie niesie za sobą zmartwychwstanie Jezusa i powrotu wiosny. Sylwia Chałubińska |
|
Przedstawiamy kolejne 2 anegdoty z życia mieszkańców gminy. Prosimy tym samym o nadsyłanie na adres Redakcji żartów, anegdot,wesołych zdarzeń jakie zapamiętaliście, albo jakie Wam się przydarzyły.
5/ ,,Hospitacja"
W pewnej klasie, wiosną pewnego roku, w szkole podstawowej w Białaczowie przygotowywano klasę do hospitacji dyrektorskiej (ocena pracy nauczyciela i klasy przez przełożonego). Nauczyciel,a była to śp Krystyna Kolczyńska przygotowała i przedstawiła dzieciom zestaw pytań do nauki na tą specjalną lekcję. Gdy nastapił ten czas,a na lekcję zawitał dyrektor szkoły, Pani Krystyna zadawała pytania a dzieci gremialnie odpowiadały na pytania przez co wykazały tzw aktywność. Prawie każde dziecko podnosiło rękę do góry by zaznaczyć swoją aktywność. Na jedno z kolejnych zadanych pytań, nauczycielka postanowiła zapytać uczennicę z ławki umiejscowionej przy oknie, która od pewnego czasu podnosiła rękę i chciała coś powiedzieć. Doczekawszy się, uczennica odpowiada: ,,Proszę Pani, na ulicy ludzie bazie niesum".Cała klasa ryknąła śmiechem,a tym samym rozładowano wewnętrzne napięcie jakie panowało podczas tej specjalnej lekcji.
6/ ,,Widok z góry"
Miejsce akcji-budowa chłodnii w Grójcu. Bohater-Rysiu, murarz białaczowski.
W trakcie prac budowlanych do murarzy dołącza właściciel chłodnii, zerkając okiem inwestora na postęp w inwestycji.Do jednego z murarzy, będącego na rusztowaniu, kilka metrów wyżej sformuował pytanie ,,Co tam Panie Rysiu widać na górze ?" Rysiu nie zastanawiawaszy się zbyt długo odpowiada: ,,Nic ciekawego, ale ja widzę mniej głupców"
(anegdotę nadesłał ,,Kursant")
|
|
Dla przyrodników, ornitologów to bardzo ciekawe miejsce. Siedlisko gadów i ptaków, w tym żurawi. Nikt z nas nigdy nie zastanawiał się, skąd na tak wielkim obszarze pól rolnych, istnieje ,, zielona wyspa" z terenem podmokłym (w dawnych czasach istniał tam naturalny zbiornik wodny, w którym kapaliśmy się) a jej nazwa to ,,KOŁEK". Może ktoś z czytelników przybliży nam genezę nazwy tej wyspy. |
|
Pytacie Państwo jaki zabytek (ruiny) przedstawia zdjęcie na stronie głównej EKG-Białaczów:
Odpowiadamy: Jest to dawna oranżeria
Z dawnej pięknej oranżerii, pochodzącej z I połowy XIX w.zachowały się jedynie ruiny. Był to budynek o cechach średniowiecznych, mauretańskich i chińskich. Orańżeria miała jedną kondygnację z południową ścianą otwartą rzędem dużych okien oraz wieżyczką z chorągiewką z herbem NAŁĘCZ. Autorem projektu mógł być F.M.Lanci lub mało znany architekt W. Stajewski
|
|
Wyniki 33,, Wąglańskiego Maja Poezji"
Jako pierwsi publikujemy wyniki ocen prac, nadsyłanych przez cały poprzedni rok, na adres Towarzystwa Przyjaciół Wąglan,w ramach 33 finału Wągliński Maj Poezji.
W tegorocznej edycji wzięło udział 150 uczestników z kraju i zagranicy w tym z Grecji,Litwy,Niemiec ,USA , Węgier, Argentyny, Australii, Austrii,Białorusi, Czech, Finlandii,Francji,Hiszpanii,Holandii,Słowacji i Szwcjii.
Jury po analizie 650 wierszy przyznało w dwóch całkowicie odrebnych kategoriach 18 nagród i wyróżnień pieniężnych i rzeczowych
W kategorii ,,Poezji Białej"
I nagroda 350zł - Br.Adrian Wacław Brzózka Brzeziny woj. łodzkie
II nagroda 300zł - Łucja Piętowska Niekłań woj.świetokrzyskie
II nagroda 250zł - Krystyna Szelest Michalków woj.lubelskie
oraz 6 wyróżnień po 200zł
Maria Łukaszewska Kobylany woj.podkarpackie
Janusz Pyziński Podgrodzie woj.podkarpackiw
Dominik Sobol Terespol woj.lubelskie
Władysław Szproch Kielce woj. świetokrzyskie
Katarzyna Sorn Końskie woj. świętokrzyskie
Izabela Zubko Warszawa woj. mazowieckiego
W kategorii ,,Poezji Rymowanej"
I nagroda 350zł - Kazimierz Jakubowski Namysłów woj. opolskie
II nagroda 300zł - Jan Gumbisz Kielce woj. świetokrzyskie
III nagroda 250 zł - Grażyna Zawadzka Gawrony woj. łódzkie
oraz 6 wyróżnień po 200 zł
Tadeusz Dziadosz Kostrzyn n/Odrą woj.lubuskie
Zofia Jurkowska Wir woj. mazowieckie
Jan Łukasik Opoczno woj. łódzkie
Czesław Nowak Czarniecka Góra woj.łódzkie
Wawrzyniec Marek Rak Gyor WĘGRY
Małgorzata Wirbiłowicz Radków woj. dolnośląskie
Sponsorami tegorocznej edycji konkursu byli:
URZĄD GMINY W BIAŁACZOWIE
URZĄD MARSZAŁKOWSKI W ŁODZI
STAROSTWO POWIATOWE W OPOCZNIE
URZĄD GMINY W SŁAWNIE
STAROSTWO POW. W RAWIE MAZOWIECKIEJ
TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ WĄGLAN
Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Wąglan zaprasza na finał konkursu który odbędzie się w dniu 04 maja 2014 roku w świetlicy OSP w Wąglanach
Zbigniew Szpoton |
|
SPICHLERZ
Budynek folwarczny pochodzi z końca XIX wieku. Stoi symetrycznie do stajni umieszczonej po drugiej stronie budynku gospodarczego. Jest to budynek dwukondygnacyjny posiadający identyczną fasadę na ścianach szczytowych jak stajnia. Elewacje przyozdobine półkolumnami toskańskimi i niszmi. Cokół budynku wypełniony jest półkolistymi blendami |
|
, Przedstawiamy kolejne 2 anegdoty z życia mieszkańców gminy. Prosimy tym samym o nadsyłanie na adres Redakcji żartów, anegdot,wesołych zdarzeń jakie zapamiętaliście, albo jakie Wam się przydarzyły.
3/ (Pasjonat motoryzacji)
W latach 80,tych żył i mieszkał w Białaczowie nijaki Krzyś. Jego pasją życiową były samochody i wszystko co związane było z zawodem kierowcy. W wieku już dorosłym dał się poznać mieszkańcom Białaczowa z mniej poważnej strony.Krzyś nie chodził a biegał,udajac przy tym odgłosy silnika samochodu. Krzyś nie żegnał się z kolegami, tylko odpalał silnik i z warkotem biegł w określona stronę. Był przy tym osobą uczynną i nikomu krzywdy nie zrobił.Pewnego razu, pózną porą wieczorową, Krzyś ,,jechał" ulicą Polną (znów w anegdotach ulica Polna) i trzymał w obu rękach zapoalone latarki , imitujace światła samochodu.Tą samą ulicą, tylko w przeciwnym kierunku, szła starsza pani niosac wiadro z wodą.Była świadoma że Krzyś ominie ją i ,,pojedzie "dalej. Niestety tak się nie stało. Krzyś,, wjechał" prosto w starszą panią i uderzył przy tym w wiaderko z wodą. Wiadro upadło, woda się wylała a Krzyś zwrócił uwagę starszej pani że szła niewłasciwą strona ulicy i ....pojechał dalej.
4/ (Córka Jerzego)
W tychże samych latach osiemdziesiatych grupa trochę starszej młodzieży pobierała naukę w szkole zawodowej przy Ohotniczym Hufcu Pracy w Końskich. Rowerami dojezdzali do stacji kolejowej w Petrykozach a dalej pociągiem do Końskich. W grupie nastolatków był Kuba, którego głos przypomnał głos chłopca przed mutacją.Pewnego razu nasi uczniowie zostali złapani przez rewizorów PKP za jazdę bez biletu. Rewizor zwraca się do naszego Kuby pytając ,,A ty dziewczyno jak się nazywasz "? Na to Kuba odpowiada: ,,Kuba Węgrodzki córka Jerzego. Nastepnie, rewizor zapytał o miejsce zamieszkania, zapisał całośc z powagą i poszedł dalej. A w Białaczowie przez wiele lat aż po dziś pozostała anegdota.
(nazwisko Kuby zostało zmienione)
|
|
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|