|
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 327
Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: Uloni1
|
|
Kiedy w roku 2010 przystąpiono do kompleksowego remontu jedynej placówki kultury w Białaczowie ,która kiedyś funkcjonowała pod nazwą ,,Gminny Ośrodek Kultury" warunkiem nieodzownym pozytywnego rozpatrzenia wniosku na remont, była zmiana nazewnictwa placówki .Prawie 100% środków na remont tego zabytkowego obiektu pochodziło ze środków zewnętrznych i przeznaczone było na odnawianie świetlic wiejskich. Ów warunek spełniono. Program rozpisano na remont świetlicy wiejskiej w Białaczowie. Obiekt wyremontowany przez okres 5 lat, musiał funkcjonować pod szyldem świetlicy wiejskiej w Białaczowie. Dziś kiedy jest już prawie 6 lat od remontu, należałoby pomyśleć nad przywróceniem starej nazwy czyli ,,Gminny Ośrodek Kultury". Zwracam się do Państwa Radnych o podjęcie odpowiednich działań w tym kierunku , ponieważ jest taka wola mieszkańców nie tylko Białaczowa.
Ps. Na prośbę czytelników, wkrótce ukaże się artykuł na temat funkcjonowania świetlic wiejskich w gminie.
Zbigniew Szpoton |
|
Oto news jaki ukazał się na głównej stronie internetowej Urzędu Gminy Białaczów wraz ze zdjęciem. Komentarz pozostawiam naszym czytelnikom.
Urok tych niezwykłych chwil pomagają jednak zatrzymać na dłużej spotkania przy wspólnym stole i w swojskim gronie, W dniu 31marca Seniorzy Domu Dziennego Pobytu ,,Senior- ,,WIGOR" - pod przewodnictwem Kierownika Pani Marzeny Grzesińskiej spotkali się na jajeczku wielkanocnym. Zaproszeni goście w osobach Wójta Gminy Białaczów Pana Jacka Reszelewskiego, Sekretarza Gminy Pana Andrzeja Urbańczyka, Przewodniczącego Rady Gminy Pana Zdzisława Pruska, Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Pani Teresy Łukasik, Kierownika Referatu Funduszy Strukturalnych Pani Ani Kaźmierczyk, Księdza Henryka Wójcika - Proboszcza Parafii w Białaczowie wraz z Misjonarzem księdzem Andrzejem Mądrym i księdzem Seniorem Hieronimem Serzysko w doborowym gronie seniorów wysłuchali historii polskiej tradycji wielkanocnej, oraz zaśpiewali kanon Wielkanocny ,, Zmartwychwstał Pan". Spotkanie zakończyło się wspólną biesiadą przy tradycyjnym wielkanocnym stole, przygotowanym przez Seniorów.
Tekst i zdjęcie: www.bialaczow.pl
Z.S |
|
LKS Białaczów - Tęcza Janków 1:0 (1:0)
LKS Białaczów nie odpuszcza i od pierwszej rundy wiosennej walczy i pozostanie w najlepszej trójce na koniec sezonu, a może nawet powalczy o awans. Następne kolejki pokażą na co stać klub z gminy Białaczów.
Wiara w zwycięstwo towarzyszyła LKS-owi od samego początku spotkania. - Siedzieliśmy na nich od pierwszej minuty - mówi Dominik Gorzałczyński, grający na prawej pomocy w zespole Zbigniewa Skoczylasa. Wszystko wskazywało, że wcześniej czy później, ale Białaczów strzeli upragnioną bramkę, która pobudzi kibiców do dopingu. Stało się to w 34 minucie spotkania, gdy po rzucie rożnym piłka spadła idealnie na głowę Mateusza Karbownika. - Cieszę się, że dałem zwycięstwo drużynie - mówi strzelec bramki.
Druga połowa rozochociła trochę przyjezdnych, którzy z większym impetem starali się zagrozić bramce strzeżonej przez Dariusza Paradę. Najlepszą okazję zmarnowali już w ostatnich minutach gry, gdzie piłka spadła na poprzeczkę.
Mecz walki, kilku utarczek słownych, co skutkowało kilkoma żółtymi kartkami. W doliczonym czasie gry doszło do małych przepychanek po niesportowym faulu na Kamilu Skatulskim. Piłkarz Białaczowa został ścięty równo z murawą i potrzebował interwencji służby medycznej, na szczęścia okazało się, że to nic poważnego i mógł wrócić na boisko.
Skład LKS Białaczów: Dariusz Parada, Dominik Gorzałczyński, Mateusz Jaroszyński (70` Ireneusz Wilk), Kamil Jaworski, Mateusz Karbownik, Dominik Karbownik, Marcin Malinowski (90` Adrian Tomasik), Bartłomiej Migdalski (75" Damian Popecki), Kamil Skatulski, Marcin Słowiński, Damian Szewczyk.
Bramki: Mateusz Karbownik w 34 minucie.
Marcin Szczepańczyk
Zdjęcie: Facebook LKS Białaczów
|
|
Postanowili uporządkować teren wokół stawu nr 1, wycięli chaszcze, zbędne krzewy, wykosili trawę, zbudowali z pni drewnianych siedziska i ławki, przygotowali teren pod ewentualnego grilla. O kim mowa? O kilku strażakach, pasjonatach z Białaczowa. Są amatorami pasji wędkowania. Utworzyli koło wędkarskie przy OSP. ZARYBILI STAW. I oto jest efekt. Fajne, kolejne miejsce na realizację swojego hobby. Jeszcze tylko trzeba opłacić składki by być aktywnym wędkarzem i mieć prawo do wędkowania.Brawo Panowie. Ta kolejna inicjatywa fajnie komponuje się do całości propozycji dla ewentualnych odwiedzających naszą gminę.
Ps. Prosimy o informację jakie gatunki ryb zarybiono w stawie. A może Panowie pomyślicie o miejscu gdzie można rozbić namiot?
KrzysztoW |
|
Jeden (a) z naszych czytelników w ciągu 3 godzin rozszyfrował prawidłowo, który z wczorajszych artykułów jest żartem prima aprilisowym. Oczywiście informacja o kawiarni w podziemiach ratusza była tym żartem. Jednak w żarcie tym podszyte jest moje i nie tylko moje marzenie o stworzeniu w Białaczowie kulturalnego miejsca, do którego możemy zaprosić przyjaciół na przysłowiową kawę. Sprawującym władzę i poprzednio i teraz pomysł nasz także przypadł do gustu, nawet padały pewne deklaracje przedwyborcze, jednak nic w tej kwestii się nie dzieje.Pozostaje więc zaprosić przyjaciół, gości, do domu, karczmy w Parczówku lub na pizzę w Miedznej Drewnianej. A Białaczów. No cóż. Poczekamy.
Z.S |
|
Jak dowiedziała się nieoficjalnie nasza redakcja ,pozytywnie został rozpatrzony wniosek Wydziału Promocji Urzędu Gminy w Białaczowie o sfinansowanie rewitalizacji piwnic w miejscowym Ratuszu. Gmina z funduszy europejskich na ten cel otrzymała 145 tys zł. W części piwnic powstanie kawiarnia a innej części izba muzealna, w której eksponowane będą narzędzia i przedmioty związane z kulturą i sztuką gminy. Bardzo się z tego cieszymy, tym bardziej że od wielu lat nasz pomysł nie znajdował akceptacji rządzących gminą. Mamy też nadzieję że poprzez taką inicjatywę działalność kulturalna powróci do Białaczowa.
Z.S |
|
W toku satelitarnych badań geologicznych i za pomocą drona, niedoszły inwestor (dzierżawca) zabytkowego pałacu w Białaczowie, natrafił w części parkowej na coś co przypomina podziemne korytarze. Korytarze prowadzą do dawnego zamku Odrowążów, a właściwie jego ruin. Przypomnijmy, zamek, otoczony fosą znajdował się we wschodniej części parku. Jak podają zródła historyczne w zamku tym przyszła na świat matka Jana Kochanowskiego. Dziś po zamku pozostały szczątki i jakieś zamurowane dwa wejścia podziemne. Jeden z korytarzy prowadzi z zamku do pałacu, drugi zaś z zamku do kościoła.Czekamy z niecierpliwością na zdjęcia, które naszej redakcji obiecał niedoszły dzierżawca. Jeśli te doniesienia znajdą swoje potwierdzenia, Białaczów zyska kolejną turystyczną ciekawostkę na swej mapie
Z.S
Zdjęcia: www.zamkilodzkie.pl |
|
Nad zabytkowym pałacem w Białaczowie od dłuższego ciąży przysłowiowe fatum związane z jego funkcjonowaniem.
Była własność Ludwika, Jana Huberta Platera po II wojnie światowej, dekretem PKWN z 1944r o przeprowadzeniu reformy rolnej, zostaje przejęta przez Skarb Panstwa na własność. Na początku w pomieszczeniach pałacowych umiejscowiono szkołę powszechną a następnie przez ponad 50 lat mieścił się tam Dzienny Dom Pomocy Społecznej Dla Dorosłych.
Fatum Nr1- Rok 2009
Standaryzacja czyli dostosowanie do wymogów Unii Europejskiej
Ze względu na niemożność spełnienia wysokich standardów dostosowania budynku do wyśrubowanych norm technicznych, a z drugiej strony w związku z problemami związanymi z kuratelą konserwatora, starostwo powiatowe w Opocznie zaproponowało budowę nowego obiektu. Wójt gminy Białaczów wyznaczył nowe miejsce na tą inwestycje , jednak plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał iz w miejscu wskazanym przez Wójta miały powstać domy jednorodzinne. Zapadła decyzja o odmowie budowy w Białaczowie DPDS-u .Wybrano gminę Żarnów.
Fatum Nr 2 -Rok 2011
Nawałnica
Zniszczony nawałnicą park przyległy do kompleksu pałacowego ma zostać uprzątnięty. Powiat ogłosił przetarg na to zadanie. Wygrała go firma z Poręby (gm. Tarnów), która zobowiązała się wykonać prace za 296.210 zł. Po dokonaniu oględzin na miejscu wykonawca zrezygnował jednak z zadania i odstąpił od podpisania umowy. W związku z tym przetarg unieważniono i całą procedurę trzeba będzie powtórzyć. Tym razem powiat dysponuje jednak większymi środkami, bowiem nową dotację na ten cel przyznał WFOŚiGW w Łodzi. Na uprzątnięcie parku przeznaczone zostanie około 600 tys. zł. W ramach zadania uprzątnięte zostaną powalone drzewa i krzewy wraz z karpami, a wyrwy po karpach zostaną uzupełnione ziemią. Teren zostanie wyrównany, a uszkodzone drzewa, wskazane w dokumentacji dendrologicznej zatwierdzonej przez konserwatora zabytków, usunięte. Prace porządkowe będą stanowiły pierwszy etap odtworzenia zabytkowego parku. W kolejnych na terenie parku posadzone zostaną sadzonki odpowiadające liczebnością i gatunkiem poprzedniemu stanowi parku.
Fatum Nr 3 - Rok 2012
Ratujmy co się da
Władze Białaczowa proponują Starostwu w Opocznie utrzymanie w pałacu placówki opiekuńczej. z opieką dzienną.. Budynek jest w końcu odpowiednio przystosowany, wojewoda wydał pozwolenie na prowadzenie w nim DPSu na czas nieokreślony. Nic nie stoi więc chyba na przeszkodzie, aby władze powiatu zdecydowały się na prowadzenie trzeciej takiej placówki na swoim terenie. Urzędnicy Starostwa pozostają bierni na taką ofertę Wójta. Nie mówi się również o innych propozycjach na wykorzystanie tej nieruchomości. W związku z dużymi kosztami zabezpieczenia i utrzymania nieruchomości, Starostwo podejmuje decyzję o wydzierżawieniu Pałacu i parku. Pojawia się pomysł pewnych osób fizycznych, którzy chcą utworzyć Fundacje Pałac Małachowskich i utworzyć w Pałacu placówkę kultury m.in. teatr i hotel. Jednak wadą tego pomysłu był brak środków finansowych na realizacje tego przedsięwzięcia. |
|
Bardzo gorący czas ,w dosłownym tego słowa znaczeniu. nastał dla strażaków ochotników z gminnych jednostek pożarniczych. Wczoraj nad ranem uczestniczyli w gaszeniu pożaru pomieszczenia gospodarczego w miejscowości Sobień a dziś w nocy gasili palące się trawy na os. Małachowskiego w Białaczowie..
Na uznanie zasługuje czas reakcji strażaków ochotników i wyjazd do akcji na przykładzie jednostki z Białaczowa. Godz. 22,03-trzykrotny sygnał alarmowy wzywający strażaków do stawienia się na akcję (obowiązuje zasada kto pierwszy). Godz. 22,10- wyjazd do akcji na teren zdarzenia. Brawo Strażacy. Z reporterskiego obowiązku informuję iż w gaszeniu, prawdopodobnie w wyniku podpalenia traw, uczestniczyły jednostki z Białaczowa i Wąglan a akcję ukończono o 22,30.
Z.S |
|
Nasze gratulacja dla Kacpra. W organizowanej przez Miejski Dom Kultury w Opocznie VIII Edycji Konkursu Fotograficzno-Filmowego pt 3xM ,,Miłość Młodość Marzenie" Kacper zajął II Miejsce. Jego najlepsze prace są aktualnie prezentowane w MDK Opoczno. Tak trzymaj Kacper, a my cały czas trzymamy za ciebie kciuki.
ZS |
|
Gdy w sobotnie popołudnie jechałem do Wąglan na zaproszenie tutejszego Towarzystwa Przyjaciół Wąglan i Rady Sołeckiej,pomyślałem że będę uczestniczył w kolejnym nudnym spotkaniu z tradycjami z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet. Na sali zgromadziły się nie tylko członkinie TPW ale także Panie sołtyski z ościennych miejscowości gminnych oraz zaproszeni goście płci brzydszej.Oficjalnego przywitania i otwarcia spotkania dokonała szefowa Towrzystwa Przyjaciół Wąglan Pani Krystyna Józwik, także sołtys Wąglan a od niedawna Radna gminna.Następnie, każda przybyła na spotkanie Kobieta otrzymała z rąk Waldemara Józwika, znanego nie tylko w kraju poetę, animatora życia kulturalnego oraz Pana Zdzisława Pruska, przewodniczącego Rady Gminy Białaczów kwiaty, upominki i słodycze.
Obecni na sali panowie,stojąc, odśpiewali wszystkim obecnym Paniom ,tradycyjne ,,Sto lat" po czym rozpoczęto prezentację własnej i cudzej twórczości poetyckiej nawiązującej w swej treści do KOBIET.
Bardzo aktywną w tej części była poetka z Końskich Pani Janina Malicka, która przedstawiła swoje wiersze min ,,Wspomnienie 8 marca" ,,Kobieta widziana oczami mężczyzny". . Poetce z Końskicj, sympatyzującej z tym co robią pp Józwikowie,wszyscy obecni podziękowali rzęsistymi brawami. Natepnie kilka swoich wierszy odczytała miescowa poetka Pani Szpoton Henryka.
Impreza nie mogła być zrealizowana do końca, gdyby swej twórczości w formie wierszy i fraszek nie zaprezentował Waldemar Józwik. Wyciągnięte z archiwum małe dzieła, przedstawione przez samego autora, wprowadziły na sali atmosferę tzw luzu z domieszką ironii poetyckiej. Śmialiśmy się aż do łez, z czytanych przez Waldemara własnych fraszek o kobietach .
Dziennikarska rzetelnośc nakazuje mi wspomnieć o jeszcze jednym uczestniku spotkania, Szymonie Gwaderze z Miedznej Drew, który w przerwach między prezentacją twórczości przygrywał i śpiewał melodie i piosenki ludowe .
Zbigniew Szpoton |
|
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|