Elektroniczna Kronika Gminy Białaczów.
News Search:
Strona Główna · Historia - czy Hitler był w Białaczowie? · Znani z Białaczowa · Artykuły · Download · Linki · Galeria · OGŁOSZENIALipiec 27 2024 05:32:10
Obecny adres IP
3.145.84.198
Nawigacja
Statut
Ogłoszenia drobne
Strona Główna
Pogoda - Białaczów
Historia - czy Hitler był w Białaczowie?
Oświadczenie
LKS Białaczów
Kontakt
Szukaj
OGŁOSZENIA
Archiwum newsów
NASZE INICJATYWY
NOSTALGIA BAND
Ostatnie Artykuły
"Przeniknąć siebie...
Melancholia końca r...
Diagnoza stanu rzeczy.
Stracone pokolenie?
Nasze dzieci - nasz...
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 327
Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: Uloni1
Orkiestra dęta
Najnowszy Album


Parczów
Losowa fotografia
Zaprzyjaźnione strony
Szkoła Podstawowa w Białaczowie
Szkoła Podstawowa - Miedzna Drewniana
BIP
Zespół muzyczny ,,Nostalgia Band-Białaczów
ZGINĘLI O ŚWICIE





Przy okazji 80 rocznicy bestialskiego mordu jaki się wydarzył w sobieńskich Łubach (śmierć 18 partyzantów Oddziału AK ,,Błysk") nie możemy zapomnieć o osobach cywilnych, które padły ofiarami nieludzkich zachowań faszystów. Przypadkowe ofiary, o świcie 9 maja 1944r, faszyści zastrzelili kiedy te spoczywały jeszcze w łóżkach. Chcący wypędzić ludność cywilną z domów, niemieccy oprawcy strzelali do wnętrz domostw przez okna i drewniane ściany. Ofiarami tamtego świtu byli:

NATALIA PADUSZYŃSKA Z DOMU KARBOWNIK- LAT 21 (była w 9 miesiącu ciąży)
MICHAŁ KARBOWNIK (SYN NATALII) - LAT 2

Pani Natalia zginęła w miejscu w którym spoczywała, natomiast jej syn postrzelony w brzuch umarł na rękach swojej babci, wypowiadając ostatnie swoje słowo ,,BABA".

Wypędzeni na podwórka pozostali mieszkańcy tego niewielkiego przysiółka, zostali w kilka chwil bez domów (wszystkie spalono) a rodzina Paduszyńskich bez synowej i wnuka. Mąż Pani Natalii Paduszyńskiej, w pierwszej akcji zbrojnej przeciwko oprawcom, wkrótce zginął.


ODDAJMY CZEŚĆ I HOŁD TAKŻE TYM NIEWINNYM OFIAROM.

Ps. Nasza Redakcja zwraca się z prośbą do administratora i zarządcy cmentarza w Białaczowie o zwolnienie z opłat z tytułu użytkowania tego pomnika pamięci i zdjęcie informacji jakoby ,,grób nie posiada dysponenta".
Księże Proboszczu, dysponentami tego grobu oprócz rodziny, jest społeczeństwo miasta i gminy Białaczów.


Ps. Dziękujemy Pani Wandzie z Bartoszyc za informacje o bohaterach tego materiału.

Zbigniew Szpoton

80 lat temu na Łubach Sobieńskich


,,Było to 9 maja 1944 roku. Niemcy wraz,, Mongołami" , ale nie jestem pewien, w liczbie ok 300, otoczyli wieś Ludwików, gmina Sworzyce. We wsi znajdowali się wówczas polscy partyzanci w liczbie 18. Wywiązała się obustronna strzelanina, która trwała około cztery i pół godziny. Wszyscy partyzanci zostali zabici. Po ustaniu strzelaniny, Niemcy podpalili wieś, wrzucając zabitych do ognia. Cała wieś spłonęła doszczętnie."
to treść protokołu przesłuchania jednego ze świadków tamtego tragicznego dnia. Przypuszczamy że ,,Mongołowie" jak nazywa świadek wspólników oprawców to mogli być tzw ,,własowcy" czyli rosyjscy jeńcy walczący u boku faszystów. Kolonia Ludwików to dzisiejsze Łuby Sobieńskie.

To wydarzenie a właściwie tragedia wydarzyła się dokładnie 80 lat temu, 9 maja 1944 roku na Łubach Sobieńskich (4km od Białaczowa). Dziś, w związku z kolejną rocznicą przytoczę fragment wspomnień Pani BOŻENY NIEMIEROWSKIEJ-SZCZEPAŃCZYK,żołnierza Armii Krajowej ps. ,,Zorza", naocznego świadka ,zamieszkującej w tamtym czasie w Białaczowie, autorki książki ,,Z przeżyć okupacyjnych na ziemi opoczyńskiej"

Pani Bożena relacjonuje:

,,Tragedia oddziału ,,Błysk" rozegrała się na kolonii Łuby Sobieńskie, położonej na skraju lasów białaczowskich, w kierunku na Końskie. Oddział przybył tam w dniu 9 maja po długim marszu i zatrzymał się na postój. Kolonia Łuby Sobieńskie liczyła zaledwie kilka zagród, w których partyzanci rozlokowali się na odpoczynek. Z chwilą przybycia partyzantów wszyscy mężczyzni uszli do pobliskich lasów, w obawie przed nadejściem niemieckich oddziałów pacyfikacyjnych. Zostali jedynie starcy, kobiety i dzieci....Pięciu żołnierzy oddziału, w tym zastępca dowódcy, Jan Włodarski ps .,,Tomek" otrzymało przepustki i udało się do rodzin w Białaczowie i okolicy. Nad ranem oddział został zaskoczony atakiem przybyłej z Końskich niemieckiej żandarmerii i granatowej policji w sile 1 kompanii, uzbrojonej w ciężki sprzęt maszynowy ,broń automatyczną i granaty. W akcji dodatkowo brał udział niemiecki samolot. W nierównej walce jaka się wywiązała zginęło 16 partyzantów, a jeden o pseudonimie ,,Sady"(nazwisko nieznane) dostał się do niewoli. Z ludności miejscowej zginęli Natalia Paduszyńska, kobieta w ciąży, oraz jej synek Michałek, zastrzeleni przez Niemców. W toku walki spłonęły wszystkie zabudowania kolonii. Zwłoki poległych partyzantów Niemcy ułożyli w stosie chrustu drewna i podpalili go.


ciąg dalszy materiału, zaproszenie i podziękowania - wejdz w zakładkę poniżej ,,czytaj więcej"




ODPOWIEDZ NA MONIT W SPRAWIE PAŁACU
Informacje EKGDostaliśmy odpowiedz z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie losów Pałacu w Białaczowie. Wprawdzie nie jest to odpowiedz zadawalająca, nie wnosząca niczego na przyszłość, ale ważne jest to, że Ministerstwo jak i Wojewódzki Konserwator Zabytków, otrzymali sygnał od mieszkańców i sympatyków Białaczowa, że los tego bardzo cennego zabytku, jakim jest klasycystyczny Pałac w Białaczowie, nie jest nam obojętny, a czas oczekiwania na rozstrzygnięcia własnościowe zbyt długi.
Dziękujemy tym wszystkim, którzy wysłali do Ministerstwa apel (maila).




Z listów do redakcji
Informacje EKG,,Dzień dobry. W dniu wczorajszym, moja rodzina postanowiła odwiedzić Białaczów i poznać uroki i zabytki tego miasteczka. Nasza wizyta zakończyła się dość szybko, ponieważ nie było żadnych oznaczeń turystycznych, nie wspomnę już o szczegółowych opisach o historii miejscowości czy danego zbytku. Tak naprawdę to z daleka zobaczyliśmy ogrodzony, zamknięty dwór czy też pałac i zatrzymaliśmy się na chwilę na rynku, by obejrzeć ratusz. Gdyby nie informacja w internecie o Białaczowie, to z naszego rekonesansu, nie wynieślibyśmy nic pozytywnego. Kolejny mankament, na który chciałbym zwrócić uwagę, to brak kafejki, gdzie można by było usiąść i napić się kawy (pominę temat szaletu miejskiego). Szybko więc wyjechaliśmy z Białaczowa, a szkoda bo miasteczko ma coś w sobie urokliwego. Myślę i mam nadzieję że nowe władze samorządowe dostrzegą te mankamenty i postawią na rozwój turystyki."
Marcin W wraz z rodziną.
,,ZJAWISKO PRZEMOCY FIZYCZNEJ,PSYCHICZNEJ,SEKSUALNEJ,EKONOMICZNEJ I CYBERPRZEMOC"
Do zajęcie się tym bardzo poważnym tematem, jeszcze większym problemem społecznym, który dotyka naszych najbliższych, zainspirowała mnie opracowana przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Białaczowie ankieta ,,Diagnoza zjawiska przemocy domowej na terenie gminy Białaczów" Autorzy ankiety zwracają się do mieszkańców naszej gminy o anonimowe( bez podania imienia i nazwiska) wypełnienie jej, poprzez udzielenie odpowiedzi na postawione tam 8 pytań. (link do ankiety na końcu artykułu). Zamiar zajęcia się zagadnieniem przemocy noszę już od lat 3, kiedy to po raz pierwszy jedna z mieszkanek naszej gminy opowiedziała mi swoją historię o przemocy domowej, której sprawcą był syn, alkoholik. Wówczas, zrobiłem co do mnie, dziennikarza, należało. Jednak finał tej sprawy stał się nieoczywisty, ale przede wszystkim zaskakujący. Doświadczony schematem proceduralnym w postepowaniach w sprawie przemocy, dwie kolejne interwencje (czytelnicy zgłaszając do Redakcji EKG problem, przysyłają filmiki czy nagrane rozmowy) pokierowałem już z pozytywnym efektem. Czy problem przemocy został rozwiązany, tego nie wiem, gdyż organem kończącym drogę przez mękę jest Sąd-Wydział Rodzinny. Ale po kolei:

Co to jest przemoc domowa ?

Jest to przemoc wobec partnera, członka rodziny w tym dzieci. W polskim prawodawstwie, przemoc domowa została zdefiniowana jako jednorazowe lub powtarzające się UMYŚLNE działanie lub zaniechanie, wykorzystujące przewagę fizyczną, psychiczną lub ekonomiczną, naruszające prawa lub dobra osobiste osoby doznającej przemocy domowej.

RODZAJE PRZEMOCY DOMOWEJ:

1/ PRZEMOC FIZYCZNA.
To wszelkie akty przemocy fizycznej poprzez naruszenie nietykalności cielesnej, celowe zadawanie bólu, grozba uszkodzenia ciała. Przemoc ta przybiera wiele form od dawania klapsów, potrząsania za włosy, przypalenie skóry np. papierosem, duszenie i użycie broni palnej.

2/ PRZEMOC PSYCHICZNA.
To grozby, zastraszanie, przymus, wykorzystywanie emocjonalne. Ten rodzaj przemocy ma
ciąg dalszy / czytaj więcej/
PROŚBA REDAKCJI EKG
Informacje EKGW związku z przypadającą w tym roku (9 maja) 80 rocznicą tragicznych wydarzeń na Łubach Sobieńskich, zwracamy się z prośbą do naszych czytelników o przesyłanie do naszej Redakcji, wszelkich informacji, również z ustnych przekazów, dotyczących historii oddziału partyzanckiego ,,Błysk". Historia pozostawiła nam szereg zagadkowych wątków związanych z przebiegiem tych tragicznych wydarzeń takich jak?
-zdrada czy zaskoczenie?
-co po 9 maja stało się ze zwłokami zamordowanych partyzantów ?(hitlerowcy częściowo spalili zwłoki, jednak po ich odjezdzie mieszkańcy Sobienia ugasili płonący stos)
-czy prawdą jest że tej samej nocy, ciała pomordowanych przewieziono do miejscowości Jeżów i tam w zbiorowej mogile ich pochowano?

Wszelkie informacje prosimy przysyłać na nasz adres mailowy [email protected] , lub pisać w komentarzach na naszym facebookowym profilu.

Zbigniew Szpoton

Z listów do redakcji
Informacje EKG,,Wróciłem właśnie ze spaceru z małymi dziećmi. Jestem mieszkańcem Miedznej Drewnianej. Przejście odcinka od Remizy do nr 47 to strach i oczy dookoła głowy. Brak bezpiecznego pobocza, stwarza niebezpieczeństwo dla dorosłych a co dopiero dla wracających ze szkoły dzieci. Dziś nawet auto policyjne nie zatrzymało się przed przejściem dla pieszych. Budowa chodnika obiecywana jest przed każdymi wyborami. I trwa to już 30 lat. Może doczekam się wreszcie wykonania a nie tylko obietnic.
Marek
"

/nazwisko do wiadomości Redakcji/
PODZIĘKOWANIE
,,NIE MOGĘ ZASNĄĆ"
Polecam świetny felieton naszego czytelnika o pseudonimie ,,Faust". Mądry, wizjonerski felieton z cyklu pół żartem, pół serio.

Ostatnio cierpię na bezsenność, sięgałem po różne metody od farmakologicznych po liczenie baranów, jak mi się barany skończyły to posłów sobie liczyłem. Niby było trochę lepiej ale kiedy już powoli zapadałem w letarg a w mojej wyliczance pojawiał się poseł Czarnek budziłem się z krzykiem więc i ta metoda okazała się mało skuteczna. Znalazłem jednak sposób, który nie dość, że mnie usypia to w dodatku zasypiam lekko rozbawiony. Czytam programy wyborcze kandydatów na burmistrzów i (bez)radnych naszej umęczonej gminy. Nie będę wchodził w detale, ogólny wniosek jest taki, że gdyby realizować te wszystkie pomysły to w krótkim czasie nawet las sobieński miałby własny chodnik. Wszyscy zapewniają że wszystko się zaleje nowymi asfaltami i brukami, z bruków będą sterczały piękne nowe hydranty a na samym środku tego wszystkiego będzie szalet... No Super.
A może by tak zacząć myśleć co zrobić żeby na te wszystkie drugorzędne pomysły samodzielnie generować środki?
Zacznijmy od tego że gmina Białaczów się wyludnia, te wszystkie nowe asfalty i chodniki przydają się bo łatwiej stąd uciekać, dodatkowo to świetne miejsce do umierania, statystyki są bezlitosne, kiedy grabarze mają pełne ręce roboty, położne spokojnie oglądają "Na dobre i na złe" Nikt mnie nie przekona, że kilometr nowej drogi spowoduje nagły przyrost naturalny, nie wiem jak inni ale ja bym swojej żonie nie powiedział "Kochanie tak dobrze jechało mi się z Miedznej do Białaczowa, że mam ochotę na dziecko" Jeśli rządzącym tak bardzo zależy by społeczeństwo szturmem rzuciło się w wir prokreacji, trzeba temu społeczeństwu zapewnić możliwość zarabiania. To jest oczywisty frazes i tylko nikt nie wie dlaczego tego tematu się nie podnosi, a jeśli już, to tylko na potrzeby wyborczych tańców godowych, gdzie wszyscy twierdzą, że chcą nam dać a zaraz po wyborach zapominają o tych chęciach i robią absolutne minimum albo nic.

Wiem, że to brutalna diagnoza i zaraz ktoś może zarzucić mi, że łatwo krytykować nie oferując niczego w zamian. A ja mam pomysł... Szalony, wymagający i wykonalny.
Na czym więc gmina może zarobić? To proste, na starości. Wszyscy się starzeją i nic nie wskazuje żeby ten
ciąg dalszy- wejdz w odnośnik ,,czytaj więcej"( poniżej)
PRZEDWYBORCZY FELIETON
NewsyZakończyliśmy okres kampanii wyborczej do władz lokalnych miasta i gminy Białaczów. Od soboty (od północy) następuje cisza wyborcza, podczas której nikomu nie wolno prowadzić agitacji wyborczej. W niedzielę, 7 kwietnia, to MY , do godziny 21,00, będziemy bohaterami tego dnia. Nasze głosy, oddane w tajnym głosowaniu, zdecydują czy Białaczów i jego mieszkańcy podążać będą drogą rozwoju gospodarczego, kulturowego i społecznego. Czy zwycięży kompromis czy konformizm?

Demokracja lokalna a świadomość społeczna.


Zasadniczym założeniem uczestnictwa portalu EKG-Białaczów w tegorocznym okresie przedwyborczym była edukacja społeczna. Cel jaki sobie załozyliśmy, częściowo został zrealizowany. Po raz pierwszy w historii lokalnej demokracji, kandydaci na Radnych do Rady Miasta, zaprezentowali swoje programy na łamach naszego portalu. Dziekujemy tym odważnym, którzy w ten sposób, dali świadectwo swojej świadomości i odwagi. Świadomość przejawiała się w zrozumieniu, że to ONI, a nie Burmistrz stanowią o obranym azymucie pięcioletniej marszruty w rozwoju gminy. Odwaga zaś, to wskazanie sposobów dojścia do celu, zawartych w swoich programach wyborczym. ONI, mają także świadomość że suweren w dniu wyborów oddzieli ziarno od plew, postawę prospołeczną od konformizmu, odwagę od hipokryzji. Mamy równocześnie do wyboru kandydatów, którzy nie mają nic do powiedzenia, którzy zostali zaproszeni na listy wyborcze, którzy od kilku kadencji są stałymi członkami Rady Gminy. Ci zaś uważają że ich zasługi zawarte są w dotychczasowych dokonaniach. Dla tych kandydatów mamy wyniki przeprowadzonego przez EKG- Białaczów w ostatnim czasie sondażu, w którym 50% respondentów negatywnie oceniło ich pracę. 42% dało swój pozytywny głos, zaś 8%, nie miało zdania.

Rada Miasta czy Burmistrz?

Od wielu pokoleń, a zwłaszcza w tak małych środowiskach jak nasze, panuje przekonanie że najważniejszym organem jest funkcja Wójta czy Burmistrza Na licznych spotkaniach ze społeczeństwem, w pierwszej kolejności oddaje się ,,pokłony" temu organowi. Czy słusznie? Odpowiedzią na wątpliwość niech będzie ogólny zarys kompetencji Rady Miasta i Burmistrza.

RADA MIASTA:


Do właściwości Rady Miasta należą WSZYSTKIE sprawy pozostające w zakresie działania gminy. Są to:

/więcej- wejdz w odnośnik poniżej ,,czytaj więcej/
PRZEDWYBORCZA SONDA
Od dziś do 4 kwietnia można wziąć udział w przedwyborczej sondzie. Sonda dotyczy Twoich preferencji wyborczych na urząd Burmistrza miasta Białaczów. Każdy z czytelników może tylko jeden raz zagłosować. A oto kandydaci na ten urząd, zarejestrowani w Państwowej Komisji Wyborczej:
- BARBARA GOWOREK- KW Barbary Goworek
- RAFAŁ ZBIGNIEW GRUSZCZYŃSKI- KW Stowarzyszenie ,, Bezpartyjni Samorządowcy"
- DAWID KUCHARSKI - KW Prawo i Sprawiedliwość
- JACEK RESZELEWSKI - KW Jacka Reszelewskiego



SONDA
W wyborach na urząd Burmistrza Białaczowa swój głos oddam na:

BARBARA GOWOREK
RAFAŁ GRUSZCZYŃSKI
DAWID KUCHARSKI
JACEK RESZELEWSKI

Strona 2 z 112 < 1 2 3 4 5 > >>
Opoczno.info
Hitler w Białaczowie?
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Gniazdo Rodzinne
Zamek i pałac
Zamek
Pałac Platerów
Powstanie Styczniowe
Oficjalna strona miasta Opoczno
PLATEROWIE
MUZEUM w OPOCZNIE
Elektroniczna Kronika Gminy Białaczów
Powered by PHP-Fusion © 2003-2006 - Aztec Theme by: PHP-Fusion Themes