
Poniższym tekstem autorstwa dr historii Tadeusza Wojewody, od niedawna mieszkańca Białaczowa, przybliżamy postać hrabiego Zygmunta Broel Platera. Mamy wciąż nadzieję że miejscowi radni podczas konsultacji w sprawie zmiany nazwy ulicy Świerczewskiego,wezmą pod uwagę tę historyczną i zasłużoną postać,
,, Nie należał do osób pojawiających się na pierwszym planie historii, nie był wybitnym politykiem, wodzem czy działaczem gospodarczym. Jednak suma dokonań \”pana na Białaczowie\”, a i też istniejące po dziś dzień w przestrzeni publicznej materialne ślady jego aktywności, pozwalają widzieć w nim postać wartą przypomnienia.
Urodził się w Jurkowie (powiat kościański) w 1870 r. Jego ojciec, Ludwik Kazimierz wszedł w posiadanie majątku Białaczów pod koniec lat 80. XIX w. na mocy testamentu Hortensji Małachowskiej, spowinowaconej z Broel ? Platerami. Ród ten swoich antenatów umiejscowiał w średniowiecznej Westfalii, jednak w późniejszych wiekach liczni jego przedstawiciele polonizowali się, dając wielokrotnie dowody gorącego umiłowania nowej ojczyzny.Tytułem ilustracji dwa przyklady: Emilia Plater, symbol kobiecego patriotyzmu, ale i prekursorka wojskowej służby pań oraz Cezary August Plater, dziadek Zygmunta, uczestnik Powstania Listopadowgo, a nastepnie bliski współpracownik ks. Adama Czartoryskiego.
Zygmunt Broel- Plater, podobnie jak jego czterej młodsi bracia, odebrał gruntowne wykształcenie według wzorca obowiązującego w zamożnych rodzinach ziemiańskich. W przypadku Zygmunta składały się nań edukacja domowa, nastepnie nauka w elitarnym krakowskim gimnazjum, wreszcie studia na niemieckich uniwersytetach (Monachium, Berlin, Heidelberg) zwieńczone doktoratem z filozofii. Ważnym uzupełnieniem humanistycznego wykształcenia były roczne studia na Wydziale Leśnictwa Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie.
W 1900 r. Ludwik Plater przekazał Zygmuntowi zarząd majątku Białaczów, będącego rodowym gniazdem, natomiast jego braciom przypadły pozostałe składniki rodzinnego stanu posiadania. Konstanty otrzymał dobra w Chlewiskach, Józef w Niekłaniu, natomiast Edward ? w Bliżynie.
Zygmunt Plater, po śmierci ojca w 1909 r. faktyczny senior rodu, wykazywał się wielostronną aktywnością. Otarł się o politykę, kierował bądź należał do kierownictw licznych organizacji społecznych, przewodził lokalnej społeczności w paternalistycznym stylu, realizował, jak byśmy to dzisiaj powiedzieli, przedsięwzięcia biznesowe. Dodać trzeba, że te ostatnie – ze zmiennym powodzeniem
Poglądy polityczne i społeczne sytuowały białaczowskiego dziedzica w gronie konserwatystów, jednakże słabość tego środowiska sprawiała, źe Zygmunt Plater związał się z formacją posiadajacą realne wpływy, mianowicie Narodową Demokracją. W czasie I wojny światowej, kiedy to od 1915 r. ziemie Królestwa Polskiego znalazły się pod zarządem wojskowym Niemiec i Austrii, hrabia Plater stanął na czele Komitetu Obywatelskiego powiatu opoczyńskiego, wchodził także w skład władz lubelskiego Komitetu Ratunkowego. Pierwszoplanowym celem tych organizacji było udzielanie pomocy bezdomnym, chorym, uciekinierom z terenów objętych działaniami zbrojnymi, zatem wszystkim tym, których okrucieństwa wojny dotknęły szczególnie mocno. Lokalna społeczność traktowała Zygmunta Platera jak naczelnika powiatu, toteż wielkie oburzenie wywołało aresztowanie go przez