Anegdoty idioty

Przedstawiamy kolejne 2 anegdoty z życia mieszkańców gminy. Prosimy tym samym o nadsyłanie na adres Redakcji żartów, anegdot,wesołych zdarzeń jakie zapamiętaliście, albo jakie Wam się przydarzyły.

5/ ,,Hospitacja\”

W pewnej klasie, wiosną pewnego roku, w szkole podstawowej w Białaczowie przygotowywano klasę do hospitacji dyrektorskiej (ocena pracy nauczyciela i klasy przez przełożonego). Nauczyciel,a była to śp Krystyna Kolczyńska przygotowała i przedstawiła dzieciom zestaw pytań do nauki na tą specjalną lekcję. Gdy nastapił ten czas,a na lekcję zawitał dyrektor szkoły, Pani Krystyna zadawała pytania a dzieci gremialnie odpowiadały na pytania przez co wykazały tzw aktywność. Prawie każde dziecko podnosiło rękę do góry by zaznaczyć swoją aktywność. Na jedno z kolejnych zadanych pytań, nauczycielka postanowiła zapytać uczennicę z ławki umiejscowionej przy oknie, która od pewnego czasu podnosiła rękę i chciała coś powiedzieć. Doczekawszy się, uczennica odpowiada: ,,Proszę Pani, na ulicy ludzie bazie niesum\”.Cała klasa ryknąła śmiechem,a tym samym rozładowano wewnętrzne napięcie jakie panowało podczas tej specjalnej lekcji.

6/ ,,Widok z góry\”

Miejsce akcji-budowa chłodnii w Grójcu. Bohater-Rysiu, murarz białaczowski.
W trakcie prac budowlanych do murarzy dołącza właściciel chłodnii, zerkając okiem inwestora na postęp w inwestycji.Do jednego z murarzy, będącego na rusztowaniu, kilka metrów wyżej sformuował pytanie ,,Co tam Panie Rysiu widać na górze ?\” Rysiu nie zastanawiawaszy się zbyt długo odpowiada: ,,Nic ciekawego, ale ja widzę mniej głupców\”
(anegdotę nadesłał ,,Kursant\”)

Możliwość komentowania Anegdoty idioty została wyłączona

Skąd nazwa ,,kołek"

Możliwość komentowania Skąd nazwa ,,kołek" została wyłączona

Spacer po zabytkach Białaczowa

Możliwość komentowania Spacer po zabytkach Białaczowa została wyłączona

Mieszkańcy Białaczowa w hołdzie JP II

Możliwość komentowania Mieszkańcy Białaczowa w hołdzie JP II została wyłączona

Finał Konkursu Poezji

Wyniki 33,, Wąglańskiego Maja Poezji\”

Jako pierwsi publikujemy wyniki ocen prac, nadsyłanych przez cały poprzedni rok, na adres Towarzystwa Przyjaciół Wąglan,w ramach 33 finału Wągliński Maj Poezji.
W tegorocznej edycji wzięło udział 150 uczestników z kraju i zagranicy w tym z Grecji,Litwy,Niemiec ,USA , Węgier, Argentyny, Australii, Austrii,Białorusi, Czech, Finlandii,Francji,Hiszpanii,Holandii,Słowacji i Szwcjii.
Jury po analizie 650 wierszy przyznało w dwóch całkowicie odrebnych kategoriach 18 nagród i wyróżnień pieniężnych i rzeczowych

W kategorii ,,Poezji Białej\”

I nagroda 350zł – Br.Adrian Wacław Brzózka Brzeziny woj. łodzkie
II nagroda 300zł – Łucja Piętowska Niekłań woj.świetokrzyskie
II nagroda 250zł – Krystyna Szelest Michalków woj.lubelskie
oraz 6 wyróżnień po 200zł
Maria Łukaszewska Kobylany woj.podkarpackie
Janusz Pyziński Podgrodzie woj.podkarpackiw
Dominik Sobol Terespol woj.lubelskie
Władysław Szproch Kielce woj. świetokrzyskie
Katarzyna Sorn Końskie woj. świętokrzyskie
Izabela Zubko Warszawa woj. mazowieckiego

W kategorii ,,Poezji Rymowanej\”

I nagroda 350zł – Kazimierz Jakubowski Namysłów woj. opolskie
II nagroda 300zł – Jan Gumbisz Kielce woj. świetokrzyskie
III nagroda 250 zł – Grażyna Zawadzka Gawrony woj. łódzkie
oraz 6 wyróżnień po 200 zł
Tadeusz Dziadosz Kostrzyn n/Odrą woj.lubuskie
Zofia Jurkowska Wir woj. mazowieckie
Jan Łukasik Opoczno woj. łódzkie
Czesław Nowak Czarniecka Góra woj.łódzkie
Wawrzyniec Marek Rak Gyor WĘGRY
Małgorzata Wirbiłowicz Radków woj. dolnośląskie

Sponsorami tegorocznej edycji konkursu byli:
URZĄD GMINY W BIAŁACZOWIE
URZĄD MARSZAŁKOWSKI W ŁODZI
STAROSTWO POWIATOWE W OPOCZNIE
URZĄD GMINY W SŁAWNIE
STAROSTWO POW. W RAWIE MAZOWIECKIEJ
TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ WĄGLAN

Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Wąglan zaprasza na finał konkursu który odbędzie się w dniu 04 maja 2014 roku w świetlicy OSP w Wąglanach

Zbigniew Szpoton

Możliwość komentowania Finał Konkursu Poezji została wyłączona

Spacer po zabytkach Białaczowa

SPICHLERZ

Budynek folwarczny pochodzi z końca XIX wieku. Stoi symetrycznie do stajni umieszczonej po drugiej stronie budynku gospodarczego. Jest to budynek dwukondygnacyjny posiadający identyczną fasadę na ścianach szczytowych jak stajnia. Elewacje przyozdobine półkolumnami toskańskimi i niszmi. Cokół budynku wypełniony jest półkolistymi blendami

Możliwość komentowania Spacer po zabytkach Białaczowa została wyłączona

Anegdoty idioty

, Przedstawiamy kolejne 2 anegdoty z życia mieszkańców gminy. Prosimy tym samym o nadsyłanie na adres Redakcji żartów, anegdot,wesołych zdarzeń jakie zapamiętaliście, albo jakie Wam się przydarzyły.

3/ (Pasjonat motoryzacji)
W latach 80,tych żył i mieszkał w Białaczowie nijaki Krzyś. Jego pasją życiową były samochody i wszystko co związane było z zawodem kierowcy. W wieku już dorosłym dał się poznać mieszkańcom Białaczowa z mniej poważnej strony.Krzyś nie chodził a biegał,udajac przy tym odgłosy silnika samochodu. Krzyś nie żegnał się z kolegami, tylko odpalał silnik i z warkotem biegł w określona stronę. Był przy tym osobą uczynną i nikomu krzywdy nie zrobił.Pewnego razu, pózną porą wieczorową, Krzyś ,,jechał\” ulicą Polną (znów w anegdotach ulica Polna) i trzymał w obu rękach zapoalone latarki , imitujace światła samochodu.Tą samą ulicą, tylko w przeciwnym kierunku, szła starsza pani niosac wiadro z wodą.Była świadoma że Krzyś ominie ją i ,,pojedzie \”dalej. Niestety tak się nie stało. Krzyś,, wjechał\” prosto w starszą panią i uderzył przy tym w wiaderko z wodą. Wiadro upadło, woda się wylała a Krzyś zwrócił uwagę starszej pani że szła niewłasciwą strona ulicy i ….pojechał dalej.

4/ (Córka Jerzego)
W tychże samych latach osiemdziesiatych grupa trochę starszej młodzieży pobierała naukę w szkole zawodowej przy Ohotniczym Hufcu Pracy w Końskich. Rowerami dojezdzali do stacji kolejowej w Petrykozach a dalej pociągiem do Końskich. W grupie nastolatków był Kuba, którego głos przypomnał głos chłopca przed mutacją.Pewnego razu nasi uczniowie zostali złapani przez rewizorów PKP za jazdę bez biletu. Rewizor zwraca się do naszego Kuby pytając ,,A ty dziewczyno jak się nazywasz \”? Na to Kuba odpowiada: ,,Kuba Węgrodzki córka Jerzego. Nastepnie, rewizor zapytał o miejsce zamieszkania, zapisał całośc z powagą i poszedł dalej. A w Białaczowie przez wiele lat aż po dziś pozostała anegdota.
(nazwisko Kuby zostało zmienione)

Możliwość komentowania Anegdoty idioty została wyłączona

Zasłużeni dla Gminy Białaczów

Krystyna i Waldemar Józwikowie

W środowisku gminnym znani jako niestrudzeni działacze społeczni, często kontrowersyjni i bezkompromisowi. W kraju a także poza granicami nazwisko Józwik znane jest z inicjatywy o nazwie ,,Wągliński Maj Poezji\” (wcześniej:,,Szukamy Talentów Wsi\”Miedzynarodeowe Mistrzostwa Polski w Poezji\”).Osobiście poznałem Krystynę i Waldka w roku 1981,kiedy w gminie reaktywowano Związek Młodzieży Wiejskiej. Od samego początku Waldek liderował wszelkim nowym inicjatywom. Właśnie tego roku w świetlicy w Waglanach na jednym z zebrań przewodniczący koła ZMW zaproponował by zorganizować konkurs dla poetów, amatorów, wywodzących się ze środowiska Wiejskiego. Z małej lokalnej inicjatywy zrodził się konkurs o zasięgu międzynarodowym. Dziś już, działacze z Waglan, jednocześnie szefowie Towarzystwa Przyjaciół Waglan, organizują 33 edycje konkursu poetyckiego, rozsławiając tym samym gminę Białaczów. Swoją przygodę z poezją Waldek rozpoczął w wieku 18 lat a od 13 roku życia prowadzi dzien po dniu kronikę swojego życia i trwa to do dnia dzisiejszego. Jak pamietam, zawsze przy jego boku trwała żona |Krystyna. Dziś rodzice ośmiorga dzieci i dziadkowie trzynaściorga wnucząt,niestrudzenie wypełniają swoją misje życiową i społecznikowską. Gdy ostatnio gościłem w domu pp Józwików dostrzegłem tych samych, pełnych entuzjazmu, wiary w to co robią, ale bardziej doświadczonych życiowo Krystyne i Waldka. Wspomnień i opowieści nie byłoby końca, gdyby czas nas nie ograniczał. Krystyna już szykowała się do wyjazdu do Białaczowa, gdyż pełni funkcję radnej gminy, a Waldek miał plany finalizacji konkursu poetyckiego. Przegladając pobieżnie kronikę prowadzona przez Waldka nie sposób nie zauważyć listów i dyplomów od takich osobistości jak Papież Jan Paweł II, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego,Szefowie związków i organizacji młodzieżowych. Tu także wklejane są wszelkie artykuły prasowe jakie ukazały się na całym świecie, a które odnosiły się konkursu poetyckiego.
Inną pasją Krystyny i Waldka jest jazda na rowerze i rajdy rowerowe. Oboje objechali Polskę wszerz i wzdłuż, czasami nocując w hotelu pod gwiazdami. Innym nietypowym wyczynem samego Waldka było bicie rekordu w ilości przejechanych kilometrów w ciągu doby. Postanowił przejechać wokól powiatu opoczyńskiego a licznik rowerowy odnotował 308 km010m ze srednią 22,5 km/h
Mając świadomość w jak ciężkich czasach przyszło naszym bohaterom parać się z realizacjami swych idei i pasji, trzymajmy za Krystynę i Waldka kciuki za wytrwałość i życzmy obojgu zdrowia. Władzom gminy tym samym przedstawiamy osoby które w sposób wybitny przyczyniły się do popularyzacji ziemi białaczowskiej.

Zbigniew Szpoton

Możliwość komentowania Zasłużeni dla Gminy Białaczów została wyłączona

Prima aprilis

Szanowni Czytelnicy
Artykuł pt ,,Zespół sportowo-rekreacyjny w Białaczowie\” był żartem prima aprilisowym.Redakcja zamieszczając ten zartobliwy teksy, w miarę realny jeśli chodzi o wizję infrastukturalną w Białaczowie, wyraża przekonanie że trafił on do włodarzy gminy. W wielu naszych tekstach poruszamy problem stworzenia w gminie bazy rekreacyjno sportowej, która w przyszłości może być wizytówką Białaczowa. Oprócz wspomnianych w tekście basenów, kortów tenisowych, pola campingowego, chciałoby się widzieć ścieżki rowerowe (edukacyjne).Zbliżają się wybory samorządowe. A może?

Możliwość komentowania Prima aprilis została wyłączona

Zakrzów

Urokliwy fragment Zakrzowa. Figurka a w dalszym planie staw

Autor zdjęcia: Z Szpoton

Możliwość komentowania Zakrzów została wyłączona