Z założenia miejscowość w której nie ma przemysłu, środowisko naturalne, w tym powietrze powinny być bez zarzutu. Niestety, podczas wieczornych spacerów, w moje nozdrza uderza zapach duszący i kwaśny. To efekt wieczornego ogrzewania domów różnymi paliwami i nie zawsze węglem kamiennym. Tak się już dzieje od wieków, że w okresie zimowym następuje w atmosferze większe gromadzenie trucizn spowodowane emisją trujących gazów z naszych domów. Wielu mieszkańców spala w swoich piecach tworzywa sztuczne nie zdając sobie sprawy z tego, że produkują niezwykle trujące gazy, których wdychanie powoduje działanie rakotwórcze, osłabienie odporności na choroby, intensywne alergie i wiele innych dolegliwości. Największe szkody gazy te powodują w organizmach dzieci. Niektóre choroby pojawiają się nawet po wielu latach. W okresie wiosenno letnim przyroda, czyli nasze pola, łąki, lasy są naszymi naturalnymi lekarzami, bo absorbują prawie wszystkie trujące związki, a przy tym produkują tlen. Do najbardziej zabójczych związków, które wpływają niekorzystnie na nasz organizm należą:
– Tlenek węgla (CO) – jest bezzapachowym gazem trującym wywołuje utratę koordynacji ruchowej lub nawet śmierć.
– Dwutlenek węgla (CO2) – mniej szkodliwy od tlenku węgla, pobudza układ oddechowy do większej inhalacji innych związków toksycznych.
– Chlorowodór (HCl) – o ostrym kwaśnym zapachu, niszczy oczy, drogi oddechowe wywołując stany zapalne.
– Cyjanowodór (HCN) – jest gazem bezbarwnym o migdałowej woni paraliżuje system oddechowy.
– Nakroleina, aldehydy, kwas mrówkowy – drażnią błonę śluzową i spojówki.
– Fosgen (COCL2) – powstaje podczas procesu spalania przy obecności chloru w powietrzu, ma zapach zgniłego siana, wywołuje ostry obrzęk płuc i zmiany w krążeniu.
– Fenol (C6H5OH) – działa trująco na nerwy, powoduje zaburzenia słuchu, bóle głowy, skłonność do kaszlu, osłabienie, swędzenie skóry.
– Dwutlenek siarki (SO2) – wywołuje skurcz i obrzęki krtani, co może spowodować nawet śmierć.
– Formaldehyd – gaz o silnym zapachu, podrażnia spojówki i górne drogi oddechowe.
(Źródło: Dział Ekologii i Ochrony Środowiska Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Karniowicach)
Pamiętać przy tym trzeba że gazy te najbardziej szkodliwe są dla dzieci, a choroby pochodne od tych trujących związków, rozwijają sie latami.>
Czytając powyższy felieton, proszę bardzo mieszkańców, na skupieniu sie nad problemem głównym i sugestie co można zaradzić by jesienią i zimą móc wychodzić na zdrowotne spacery, a ogrzewając swoje domy nie myśleć tylko o sobie. Miejscowym Radnym proponuję by rozwiązywać ten problem zaczynając od edukacji społecznej młodzieży ale także dorosłych. Proponuję zakup kilku słupków ekologicznych, które służą do pomiaru i sygnalizowania jakości powietrza za pomocą koloru światła, na terenach otwartych (koło szkół,w centrum Białaczowa). Szcególowe informacje o tym przydatnym urządzeniu na stronie www.e-gminy.pl/airsensor/..
\”
Zbigniew Szpoton