NIEPRAWDĄ jest że w gminie nie ma potencjału ludzkiego (chętnych do uprawiania sportu). Tezę tę stawiam po mojej wizycie na hali sportowej w Białaczowie w ostatnich dniach. W sobotę 4 marca, po raz dziesiąty, odbył się finał turnieju piłki halowej o puchar Wójta Gminy Białaczów. Do turnieju zgłosiło się 8 drużyn męskich, niezrzeszonych, ale umiejących grać w piłkę. Finał, w którym brały udział drużyny z Białaczowa i Radwana, wygrała po raz kolejny drużyna z Białaczowa. Z kronikarskiego obowiązku trzeba poinformować że trzecie miejsce zajęła drużyna z Miedznej Drewnianej. Jak łatwo się domyśleć, w turnieju brało udział ponad 50 młodych chłopców, prawie ze wszystkich miejscowości gminnych. Uczestniczyli w turnieju bo? ,,Piłka nożna jest moją pasją od małego. Taki turniej jest okazją by się wyżyć w swej pasji i rywalizować z innymi" powiedział mi młody piłkarz ze zwycięskiej drużyny.
Z ilości uczestników biorących udział w tym jakże fajnym turnieju, koordynowanym przez Piotra Jachowicza, można by było utworzyć 3 drużyny piłkarskie w gminie (11 osobowe) gdyby........ No właśnie. Gdyby, tak jak proponowałem we wcześniejszych artykułach znaleźć rozwiązanie systemowe. Nie lubię określenia ,,systemowe" bo system to także czynnik ludzki i ich dobra wola no i przepisy prawne. Postulowałem i postuluje by rozwiązać problemy sportu i kultury w gminie poprzez powołanie do życia komórkę o nazwie ,,Gminny Ośrodek Kultury i Sportu" GOKiS w sposób profesjonalny będzie animował, kierował i nadzorował działalnością poszczególnych sekcji. Widzę pilną konieczność powołania do życia klubu sportowego, który skupi wszystkie dyscypliny sportowe w gminie (piłka nożna, siatkówka, taekwondo, tenis ziemny)
Trzeba zdecydowanie podnieś rangę tych dziedzin życia i gospodarki, by umożliwić młodym ludziom samorealizację a przy tym wypełnić misję i rolę samorządu gminnego.
Ps. Szkoda że podczas finału piłkarskiego nieobecny był trener prowadzący LKS. Być może i z niego zeszła para.
Zbigniew Szpoton
|