|
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 327
Nieaktywowany Użytkownik: 0
Najnowszy Użytkownik: Uloni1
|
|
Jednak, jednak, kilka słów tłucze się po głowie - poczytuję ostatnimi czasy pana Pilcha. Niedosyt i przesyt - niedosyt treści pierwszorzędnych w rozumieniu ścisłym - że sparafrazuję autora, przesyt epatowaniem upadku - który to jednak, paradoksalnie, przy tej lekturze trzyma. No bo cóż dalej, gdzie leży granica moralna, do czego można się posunąć, by błyszczeć, by być na świeczniku, płynąć na famie zagubionego artysty i inteligenta, aby konsumować, uprawniać się do spijania uroków życia, pracować bez namaszczenia, bez pokory, produkować, żeby korzystać z owoców. Brak skruchy - bywa i tak, nie chcę analizować podstawy charakterologicznej (choć brnę w tę absurdalną matnię), popędów, instynktów, pragnień, chcę wyrazić swoje nieugruntowane jeszcze względem tego twórcy przekonanie, że posługa słowu jest zajęciem szczytnym, w moim odczuciu, i odstręcza mnie od instrumentalnego jej przez Pilcha traktowania. Naiwność moja przejawia się w tym miejscu wyraźnie. I dobrze. Pilch dobrym pisarzem jest, no jest. Długo opierałam się przed obcowaniem z literaturą modną, aktualną, współczesną w sensie - stwarzaną tu i teraz. Różne są jej oblicza, przeróżne - więc powiem tak - po ulubieniu Tokarczuk i Stasiuka, pan Pilch doceniony zostanie u mnie oceną średnią. Aczkolwiek za studium pijaństwa wdzięczna mu jestem - temat, jak ktoś określił, wielce pojemny, pociągający, bliski tym wszystkim, których dławi własna kondycja. Nic więcej w tych chwilach mrocznych, niż zasmakować trunku i wywewnętrznić się w kontrreakcji względem świata kolorowym pawiem...
Ale cóż z tego wynika, że opisuje się brodzenie po kostki we własnym szambie (duchowym), że nihilizm podnosi się do rangi heroicznego zacięcia? Otóż nic, prócz patosu bezsensu, jałowości, straceńczego wymizerowania zasad, moralności, człowieczeństwa. Tak mi się skojarzyło z Sienkiewiczowskim ,,Bez dogmatu"- za fasadą słów, efektownych metafor, onirycznych (delirycznych) wizji, wieje pustka, niewiara, nicość. Nie dziw, że upadek (nałóg) staje się wtedy, może nie koniecznością, ale, powiedzmy, logiczną konsekwencją.
Wspomniany Sienkiewicz, tworzący w epoce, w którym modne było jeszcze hasło ,,ku pokrzepieniu serc", zaryzykował naszkicowaniem sytuacji - co by było gdyby.... Co dzieje się, gdy nie stać nas już na wiarę, na ufność, na prostotę? Tracimy grunt i oparcie, staczamy się, rozmywamy w nurtach szyderczej ironii. Robił to świadomie, by postraszyć, pogrozić palcem, przestrzec. U Pilcha brak tych hamulców, brak przesłania. Niemniej - podobieństwo pewne pozostało - zrodzenie buntu przeciwko bezmyślnemu konsumowaniu życia. Tanie to chwyty, wiem, drastyczność, pokraczność, ohyda - współczesny czytelnik zmuszany jest do przemierzania tych dzikich ostępów ludzkiej duszy. Faktem i pocieszeniem jest to, że karykaturalne wykrzywienie rzeczywistości w prozie Pilcha, choć wymaga mocnych nerwów, daje do myślenia. A to już coś. A nóż zastosujemy te wnioski w praktyce?
Zorka |
|
|
dnia luty 06 2014 17:27:36
Zawsze zadawałem sobie pytanie,dlaczego J. Pilch jest tak poczytnym autorem wśród młodego pokolenia. Filozoficzne spojrzenie w oczy brutalnej rzezcywistości,przesyt w epatowniu upadku? Czy to kręci młodych? Przy tym trzeba użyć intensywnie i analitycznie swój mózg, a to może grozić uszkodzeniem, hi |
dnia luty 06 2014 17:37:45
a co do filmu ,,Pod mocnym aniołem"to powiem wprost. Jestem zawiedziony.W Smarzowski jest moim ulubionym reżyserem, ale ten film nadaje się do klubów dyskusyjnych, nie dla szerszej publiczności. Film znacznie różni się od schematów i standardów, brak w nim fabuły i dynamiki. Myślę że duży wpływ na powstanie tego filmu, miał jednak autor książki (apodyktyczny, kontrowersyjny) |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|