funkcjonowanie tej placówki jest nieuzasadnione ekonomicznie. Czy ma Pan żal do władz powiatowych czy gminnych że nie zrobiono nic ,by w tak sporej aglomeracji (przypomnijmy że gmina Białaczów liczy ponad 5.800 mieszkańców) funkcjonowała alternatywna do prywatnej przychodni placówka publiczna?
SW-Ja przede wszystkim jestem lekarzem a nie urzędnikiem i politykiem i nie mam wpływu na decyzje władz Gminy i Powiatu.
ZS-Proszę więc o podziękowanie tym wszystkim , którzy zasługują na te słowa i z którymi współpracowało się dobrze.
SW- Wdzięczny jestem MIESZKAŃCOM gminy Białaczów że mieli do mnie zaufanie i życzę im przede wszystkim dużo zdrowia, a pracownikom z którymi współpracowałem w GOZ bardzo dziękuję i życzę im wszystkiego najlepszego w dalszej pracy, rozwoju, sukcesów i docenienia
ZS- Nasza Redakcja, mieszkańcy gminy, współpracownicy i ja osobiście, bo współpracowaliśmi w latach 1984-1986 w opoczyńskim Sanepidzie,dziękujemy Panu za wiele lat służby na rzecz mieszkańców, ratowanie życia i zdrowia, kierowanie placówką i życzymy dalszych lat życia w tak dobrej kondycji fizycznej.
SW-Życzę wszystkim osobom decyzyjnym, żeby podejmowali właściwe kroki dotyczące zdrowia mieszkańców gminy Białaczów, co będzie procentowało w przyszłym, zdrowym pokoleniu. Ogółem jako lekarz przepracowałem 62 lata w zawodzie.