Teresa napisał/a:


P.s.WikiBiera , czy na prawdę nie żali Ci tego co już zbudowaliśmy?
Czy muszę przyznać rację ludziom, którzy mnie ostrzegali przed Tobą, a ja Cie tak broniłam? Czy nie żal Ci tych ludzi , którzy chcą jeszcze coś zrobić dla Białaczowa i wierzą ,że się uda bez względu jak potoczą się wybory. Bo to wybory stały się punktem zwrotnym w Twoim zachowaniu.
Zawsze mieliśmy wspólny cel "DOBRO GMINY".

klemens napisał/a:
Z tego wynika, że kandydat nie ma prawa się reklamować jak chce tylko jak mu pełnomocnik pozwoli? To trochę, przyznam dziwne. Jest cała masa organizacji, które wspierają swoich ludzi w kampanii. Za darmo. I jakoś do tego pełnomocnicy wyborczy nic nie mają. Nadto na stronie opocznianie.pl prezentuje się spora grupa kandydatów, więc oni też czynią coś źle? Wszystkich wyśle Pan do kicia? Daj se luzu chłopie.

klemens napisał/a:
Nikt natomiast nie sprawdza ile wydał ze swoich prywatnych pieniędzy i na co. Jak ktoś ma prywatnie milion na kampanię i tyle wyda - to jego problem. Nie może tylko starać się o refundację tych środków.

Krótko - jeśli ktoś nie będzie żądał zwrotu pieniędzy od KW, za płatne ogłoszenie gdziekolwiek, to nic nie musi.

Viki Biera napisał/a:

Już dawno przestało mnie obchodzić co szanowny "OB" raczyć myśleć o mojej osobie. Ja nigdzie nie kandyduje bo brzydzę się polityką a tym bardziej w takim wydaniu jaką się uprawia w Stowarzyszeniu i na tym forum. A to co zrobiłem dotychczas wespół(zaznaczam wespół) z biblioteką i to co jeszcze zrobimy razem każdy ma prawo ocenić jak chce. Ja mam tę satysfakcję, że to co sobie zamierzyłem to zrobiłem i nikt nawet jakiś "OB" mi tego nie odbierze. Moje działanie jest łatwo oceniać bo jest namacalne w porównaniu do pustego anonimowego (nie dla mnie) i pozbawionego sensu nauczania innych

Obywatel_z_Bialaczowa napisał/a:
[quote]Viki Biera napisał/a:


Panie Viki (śmiech) już kiedyś polemizowaliśmy na temat mojej tożsamości i okazało się że to tylko Pańskie czcze gadanie - nic więcej, więc niech Pan już zmieni płytę bo ta jest dawno zgrana i guzik Pan wie.

A od osoby, która uważa się za 'mecenasa' kultury można by oczekiwać zdecydowanie bardziej kulturalnego zachowania względem rozmówcy.

onyks napisał/a:
sugeruje Pan,że to nasze władze ?
ps.skoro tak to mają dużo wolnego czasu

Viki Biera napisał/a:

Sugestia jest zjawiskiem filozoficzno-psychologicznym opartym o właściwe bądź nie właściwe skojarzenia faktów. Ja opieram się na matematyczno- logicznym wzorze który pozwolił mi określić (w 99% bo jak wiemy nie ma takiej liczby do której by nie można było dodać 1) niewiadomą z powyższego równia. Szkoda że tu na forum nie mogę tego przedstawić graficznie w postaci wykresu.

Teresa napisał/a:

Przykro mi, ale to była decyzja całego Zarządu SPiRGB, a ja nie zmieniam sama decyzji podjętej przez Zarząd. Mogę tylko napisać ,iż pismo było odpowiedzią na moje pismo skierowane do Pana Wójta w imieniu Zarządu i dotyczyło naszej pracy (realizacji planu) . Odpowiedź była skierowana do Prezesa Zarządu Nazwisko i Imię moje.Tak więc Pan Wójt nie potraktował źle wyborców tylko mnie ( nooo może jeszcze jednego waaaażnego wyborcę, ale jemu byłam zmuszona pokazać).
No cóż , ja nie jestem lokalnym wyborcą, a jak pisałam człowiek ma prawo błądzić i ja to rozumiem ( też uczę się na błędach). Nie wspomniała bym o tym piśmie , gdyby nie prowokacja VikiBiera.Ale uznajmy ,że sprawy nie było. Pozdrawiam wszystkich wyborców. Będzie dobrze. Teraz liczę na Was ,że dokonacie dobrego wyboru.