GDYBYM BYŁ BURMISTRZEM
Dodane przez zbigniew dnia Luty 09 2024 16:11:49

/Piszący ten felieton nie aspiruje do żadnego stanowiska ani funkcji w Radzie Miasta Białaczów/


7 kwietnia 2024 roku, odbędą się wybory samorządowe, podczas których wybierzemy przedstawicieli władzy lokalnej. W przypadku naszej gminy będą to radni (organ uchwałodawczy) i Burmistrz Miasta (organ wykonawcy). Celowo podkreślam tytuły organów, gdyż w małych środowiskach, takich jak nasze, mieszkańcy trwają w mylnym przeświadczeniu że najważniejszym organem jest wójt czy burmistrz.
Po trwającej 5 i pół roku kadencji (przyp. kadencja ustawowa to 4 lata) radnych i wójta/burmistrza czas na nowe otwarcie rozdziału w historii Białaczowa, a więc wybór nowych władz. Nowe otwarcie ma wyłonić personalnie reprezentantów naszych spraw. W związku z nowymi realiami i możliwościami jakie stworzyła nam historia, a więc powrót Białaczowa do praw miejskich, wybierzmy spośród kandydatów skupionych w komitetach wyborczych, radnych i burmistrza, otwartych na wyzwania. W radzie miasta powinni zasiąść nowi ludzie, którzy zachowają swoją niezależność w poglądach i ocenach. Niestety w naszym środowisku, od kilku kadencji dajemy swoje wsparcie przedstawicielom, którzy nie koniecznie są niezależni od władzy wykonawczej, czyli burmistrza. Zależność zawodowa a często też nepotyzm, daje w pozniejszym okresie wójtowi czy burmistrzowi przestrzeń do władzy autorytarnej. Tak się dzieje gdy do rady miasta kandydują nauczyciele, strażacy czy reprezentanci innych zawodów, których przełożonym jest wójt czy burmistrz. Jest to w pewnym znaczeniu konflikt interesów.


DROGA GMINA


Od kilkudziesięciu lat jestem obserwatorem życia społecznego w naszej gminie. Wcześniej, czyli w latach 70-tych ubiegłego wieku, byłem jej częścią od strony praktycznej. Jak sięgam pamięcią w tamte lata, i staram się odnieść je do współczesności, to mam wrażenie że ,,tamci radni" byli bardziej postępowi w kreowaniu rzeczywistości i przyszłości. Dla współczesnych radnych tematem życia lub śmierci (no bo to obietnica wyborcza) jest stan dróg w gminie. Każda sesja rady gminy ,to odwieczny problem remontu i budowy dróg. Rozumiem że jest to ważny element pracy rady gminy, ale nie tylko problemem dróg żyje społeczeństwo. W obecnej rzeczywistości radni powinni się skupić nad rozwiązaniami związanymi z poszukiwaniem inwestorów (miejsc pracy), gazyfikacji gminy, rozwoju turystyki, budowy mieszkań komunalnych, domu kultury, amfiteatru przy muszli koncertowej czy rozbudowy bazy sportowej. To wszystko jest potrzebne by zatrzymać odpływ młodego pokolenia, bo za lat kilkanaście, w gminie zamieszkiwać będzie bardzo duży odsetek ludzi starszych.
W podtytule użyłem sformułowania ,,droga gmina". Jest to odniesienie do stanu zadłużenia gminy Białaczów, jaki szykuje się nam na koniec 2023 roku. Według zródeł zaczerpniętych z dokumentu urzędowego czyli ,,Raportu o stanie gminy Białaczów za 2022 rok" dług gminy wyniesie ok 12 milionów złotych, podczas gdy na koniec 2022 roku wynosił 5 milinów złotych. Do tego trzeba dodać, że jesteśmy jedną z najbiedniejszych gmin w Polsce a najbiedniejszą w powiecie opoczyńskim. Z czego wynika takie zadłużenie? Z zaciągania pożyczek i kredytów na inwestycje związane m.in z budową i remontem dróg. Nikt inny jak Prawo i Sprawiedliwość, czyli poprzednia władza w kraju, zadłużyła większość słabych i małych samorządów. Dobroduszność władzy centralnej polegała na dotowaniu w określonej wysokości np 80% inwestycji drogowych na terenie gminy, Tym samym zmuszała samorządy do korzystania z oferty i zaciągania pożyczek na uzupełnienie kosztów realizacji inwestycji drogowych.

OŚWIATA

Kolejnym aspektem związanym z dużymi kosztami działalności gminy są wydatki na oświatę. Przypomnieć należy czytelnikom, że część środków w postaci subwencji oświatowych pochodzi z budżetu państwa. Pozostałą część, związaną choćby z utrzymaniem szkół czy wynagrodzeniami nauczycieli pokrywa gmina z własnych środków. Zapytacie, co w tym dziwnego?. Otóż gmina Białaczów utrzymuje 4 szkoły podstawowe ( gmina Żarnów tylko 2, choć liczba ludności jest większa) do których z każdym rokiem przybywa coraz mniej dzieci w wieku szkolnym. Są take klasy, które liczą 6-9 uczniów. Czy gminę stać na to? Pisałem już wielokrotnie o połączeniu szkół w Petrykozach i w Skroninie, a w miejscu zwolnionej nieruchomości stworzyć szkołę branżową /zawodową/. Jak dotychczas, żaden z wójtów z tego rozwiązania nie skorzystał .Wydatki gminy na oświatę to ponad 12 mionów złotych czyli 27% ogólnych wydatków.

KULTURA,SPORT,TURYSTYKA


KULTURA

My (radni i urzędnicy) udajemy że coś w tym zakresie robimy a Wy (mieszkańcy) powinniście się z tego cieszyć. Tak, dosadnie można by ocenić sytuację w kulturze, sporcie czy turystyce. Funkcję instytucji kultury od kilku dekad na terenie gminy Białaczów pełni biblioteka w Białaczowie i jej filia w Petrykozach. Wprawdzie w każdym sołectwie funkcjonują świetlice, to ich rola sprowadza się do organizowania komercyjnych wydarzeń (wesela, komunie, urodziny czy stypy) Czy do tego celu służą te placówki? W mieście Białaczów, konieczna jest inwestycja w Miejski Dom Kultury. Miejscowości, które od stycznia tego roku, podobnie jak Białaczów, stały się miastami ,posiadają ośrodki kultury ( Inowłódz, Żarnów, Gowarczów). Wydatki na kulturę w naszej gminie to kwota 892 tys. złotych

SPORT

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w kulturze fizycznej. Wydatki na ten dział to tylko 115 tys. zł. Białaczów posiada bogate zaplecze infrastrukturalne ( dwa pełnowymiarowe boiska, ,,Orlik" halę sportową). W tym miejscu przypomina mi się cytat z polskiej komedii ,, Kogel mogel" gdzie jedna z bohaterek filmu zapytana czy ma łazienkę w domu, odpowiedziała ,,a jakże mamy", tylko problem że łazienka nigdy nie była użytkowana. Nasza gmina, podobnie jak w filmie posiada infrastrukturę sportową ,tylko że nie jest ona w sposób docelowy wykorzystywana, Konieczna jest restrukturyzacja w sporcie.

TURYSTYKA


Kuriozalnym jest temat turystyki w gminie. Każdy raport o stanie gminy wskazuje nana ekspansje w tym kierunku. Nasza czytelniczka, pochodząca z Białaczowa, kilkanaście lat temu napisała pracę magisterską na temat niewykorzystanych szans w turystyce w gminie Białaczów ( fragmenty pracy publikowałem na ,,EKG"). Na turystykę, w roku 2022, nasza gmina przeznaczyła-uwaga- 5 tys. zł. Posiadając walory turystyczne nie potrafimy od lat przekuć to dobro w pieniądz.


PODSUMOWANIE

Zapewne nasi czytelnicy będą mieć swoje uwagi do koncepcji rozwoju miasta i gminy. Powyższy artykuł niech będzie inspiracją w pracy przyszłych gospodarzy gminy. Gospodarzy kreatywnych, nie bojących się wyzwań, wyzbytych defetyzmów i lokalnej zawiści.
Wybierając przyszłych włodarzy miasta i gminy, krytycznie spójrzmy na trwający bez konsekwencji nepotyzm i zależności służbowe. Czas więc na przewietrzenie korytarzy, wszak nadchodzi wiosna.

Zbigniew Szpoton