Tragiczne zdarzenie w Żelazowicach
Dodane przez zbigniew dnia Wrzesie� 07 2017 20:54:13
Do tragicznego wypadku doszło w Żelazowicach, 6 września przed godz. 20 Dwaj chłopcy, uczniowie gimnazjum w Białaczowie, w ciężkim stanie trafili do dwóch szpitali w Radomiu i Opocznie.
Wezwani na miejsce policjanci i prokurator, wstępnie ustalili, że dwóch chłopców lat jechało na jednym rowerze poruszając się lewym pasem drogi. Jeden z nich kierował, drugi siedział na ramie. Prawym pasem jezdni w tym samym kierunku,w którym poruszali się chłopcy, jechał 19 - letni kierowca fiata panda.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna widział z oddali czerwony punkt oświetlenia, sądził, że jest to pieszy - relacjonuje asp.szt. Barbara Stępień. - Jadąc dalej nagle zauważył, że lewą stroną drogi porusza się rowerzysta. W pewnym momencie z nieznanych przyczyn rowerzysta zjechał z lewego pasa wprost pod jadącego fiata pandę.
Kierowca pomimo podejmowanej próby hamowania nie zdołał uniknąć zderzenia z jednośladem. Niestety skutki tego zdarzenia okazały się dramatyczne. Chłopcy
Rozszerzona zawartość newsa
z poważnymi urazami wielonarządowymi trafili do dwóch szpitali. Jeden z nich do Radomia, kolejny na Oddział Intensywnej Terapii w Opocznie. Obaj są w ciężkim stanie.
Kierowca fiata pandy był trzeźwy. Samochód i rower zostały zabezpieczone do szczegółowych badań technicznych.
Policja apeluje do dzieci, młodzieży, dorosłych o zachowanie ostrożności na drodze i bezwzględne stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Przypominamy, że rowerzysta, jadący po zmroku powinien mieć bezwzględnie włączone światła, założoną kamizelkę odblaskową i co