DDla tych którzy ineteresuja się starymi nekropoliami czeka niedaleki spacer na miejscowy cmentarz. Można tam zagłębić się, czytając napisy na nagrobkach , w zamierzchłą historię Białaczowa. O tym że Białaczów miał dawno temu prawa miejskie (był miastem) nie tylko świadczą zapisy w kronikach historycznych, ale także nagrobek burmistrza miasta Białaczów.
Na miejscowej nekropoli znajdują się grobowce rodziny Platerów ( dawnych właścicieli dóbr białaczowskich) własciciela osady Sobień czy tez dziedzica Straszowej Woli.
Na strudzonych i głodnych turystów odwiedzajacych naszą gminę czeka, niestety, mała baza gastronomiczna. W miejscowości Parczówek, 4 km, oddalonej od centrum Białaczowa,znajduje
Rozszerzona zawartość newsa
sie jedyna restauracja, ale za to jaka. ,,Oberża Młyńska" oferuje oprócz tradycyjnych dań restauracyjnych, ryby z lokalnego zbiornika, położonego obok oberzy.
Pozostańmy na moment w Parczówku, bo przez ta miejscowośc przepływa, czysta rzeka Drzewiczka. Idąc w ramach poobiedniego spacerku wzdłuz tej rzeki, mozemy dojśc do miejsca w którym możemy spalić zbedne kalorie. Mysle tu o prywatnym korcie tenisowym.
Własciciel kortu, miescowy radny, to wielki pasjonat tej dyscypliny sportowej i życzliwy wobec tych wszytkich którzy chcieliby skorzystać z tej oferty.
Wracamy do Białaczowa. Na strudzonych czekają miejsca odpoczynku i relaksu. Na
ławeczkach w miejscowych parkach możemy odpocząć, oddychając o tej porze czystym powietrzem (przypomnę iż a terenie gminy dominują lasy mieszane)
Zdjęcie po prawej stronie przedstawia miejsce odpoczynku w ramach tzw ,,Piekielnego Szlaku". Tu można we własnym zakresie zorganizować sobie ognisko lub grilla.