Kiedy w czerwcu ubiegłego roku pisałem artykuł o potrzebie działania władz gminnych w celu przystosowania linii brzegowej zbiornika retencyjnego w Miedznej w celach rekreacyjnych, miałem cichą nadzieję ze przez 12 miesięcy, czyli do następnego sezonu kąpielowego coś w tym temacie mówiąc kolokwialnie drgnie. Przypomnę tylko że już kilka lat temu łódzki Zarząd Melioracji,zarządzający zbiornikami retencyjnymi ,wystapił z pismami do wójtów Białaczowa i Żarnowa a także Drzewicy z ofertą stworzenia przy zbiornikach miejsc kąpielowych i rekreacyjnych. Najszybciej na tą ofertę zareagował Burmistrz Drzewicy i tam od kilku lat istnieje kapielisko, plaża, wypożyczalnia kajaków. Wójt gminy Żarnów opracował już dwa lata temu projekt zagospodarowania części zbiornika od strony Miedznej Murowanej. Nasza Redakcja dzieki uprzejmości Urzędu Gminy w Żarnowie posiada taki projekt, jednak na prośbę adresata nie możemy opublikować tej koncepcji. A trzeba przyznać że wygląda obiecująco. Jest tam deptak, plaża, podesty kapielowe i rybackie, wypożyczalnia sprzetu wodnego i wreszcie kapielisko. Jak oznajmiła nam urzędniczka z Żarnowa, projek czeka na fundusze wewnętrzne lub prywatne. A w Białaczowie? Decydenci gminni odbyli w zeszłym roku spotkanie z Nadleśnictwem Opoczno, w celu uzgodnienia formy dysponowania pasem leśnym od tzw wodomistrzówki w stronę Ossy. Spotkanie odbyło się i tylko tyle możemy na dzień dzisiejszy przekazać, bo również na dzień dzisiejszy Urząd Gminy w Białaczowie nie wystąpił z oficjalnym pismem do Nadleśnictwa. Mijają kolejne miesiące, kolejne lata a zwolennicy słonecznych i wodnych kąpieli muszą to robić w miejscach niedozwolonych i na własną odpowiedzialność. Pozostaje jeszcze wypad do Opoczna ,w którym to poprzedni Burmistrz , dostrzegając lokalne potrzeby, wygospodarował środki finansowe i stworzył na bazie zbiornika retencyjnego faje miejsce na plażowanie i kąpiel.
Chcialoby się więc na koniec zadać pytanie, pewnie retoryczne, czy działania władz gminnych są pozorne czy tylko teoretyczne?