Z inicjatywy radnego, Przewodniczącego Komisji Oświaty i Zdrowia Andrzeja Martyki, przy aktywnym wsparciu stażystki Urzędu Gminy w Białaczowie Katarzyny Włodarskiej oraz zaangażowaniu v-ce wójta gminy Barbary Goworek, od pewnego czasu na ulicach Białaczowa da się zauważyć nowe, jakże piękne, oznakowania ulic. Wizualnie, tablice nie odbiegają od tych stojących na ulicach Łodzi czy Krakowa. Rozmawiając z pomysłodawcą tej inicjatywy usłyszałem także bardzo ważny argument za oznakowaniem w ten sposób białaczowskich ulic. Pan Andrzej wyszedł na przeciw sugestiom mieszkańców, pracownikom służb niosących pomoc (pogotowie, straż). Tak więc logistycznie już jest łatwiej poruszać się po stolicy gminy.
Muszę przyznać że inicjatywa ta wychodzi na przeciw moim osobistym oczekiwaniom by rajcowie gminni postawili na rozwój turystyczny terenu.Mam nadzieję że przyszłe władze gminne zrozumieją że ta gałąż gospodarki może poprawić kondycje finansową tak skromnego budżetu gminy Białaczów.