Z listów do redakcji
Dodane przez zbigniew dnia Lipiec 24 2024 13:06:43
,,Panie Zbyszku, zwracam się do Pana w ten sposób, bo znam Pana osobiście i proszę by tę moją prośbę przekazać za pośrednictwem Kroniki Gminy Białaczów. Jestem od kilku lat emerytką . Nie tak wyobrażałam sobie życie na emeryturze, by dzień był podobny do dnia, by oglądać głupie seriale w telewizji i czekać na przelew z ZUS-u. Uważam siebie, pewnie nie tylko ja, za osobę pełną energii i chęci do dalszego aktywnego życia. Czego oczekuję? By spotykać się w gronie podobnych do mnie osób, organizować aktywne spędzanie wolnego czasu. W mieście Białaczów powinien powstać, na wzór opoczyński, Klub Seniora. Wiem że w Miedznej Drewnianej jest ,,Senior Wigor", ale nie o takim wzorcu marzę. Pamiętam jak byliśmy tzw młodzieżą, Pan prowadził zajęcia w naszym Domu Kultury. Oj, działo się wtedy sporo. Były sekcje taneczne, teatralno-kabaretowe, muzyczne. Zazdrościłam wtedy rówieśnikom że są odważni i chcą w tym uczestniczyć. Dziś mój strach, wraz z wiekiem minął, i teraz jest mój, nasz czas. Proszę o rozważenie tej mojej prośby i zorganizowanie Klubu Seniora. Pierwsza zapisuję się do Klubu."
/ nazwisko do wiadomości redakcji/


Szanowna Pani, Koleżanko. Całkowicie akceptuję pomysł stworzenia w Białaczowie Klubu Seniora. Jednak nie bez warunków. Po pierwsze: Opinię w tej kwestii powinniśmy usłyszeć od szerszego grona osób, które myślą podobnie jak Ty. Po drugie: Klub Seniora nie powinien kojarzyć się z anachronicznymi zajęciami ( lepieniem pierogów) i sposobem spędzania ze sobą czasu. Po trzecie: By stworzyć Klub Seniora trzeba podjąć szereg czynności administracyjnych, jak choćby zgodę Urzędu Miasta i rejestrację w Starostwie. Po czwarte: Powrót do pomysłu pracy w Klubie na wzór lat osiemdziesiątych, kiedy kierowałem Domem Kultury, jest realny, jeśli znajdzie się więcej takich osób jak Ty.
Bardzo dziękuję za słowa uznania i wyrażam gotowość pomocy.
Zbigniew Szpoton


A co sądzą o tym nasi czytelnicy?