Każdego roku na mapie administracyjnej Polski pojawia się kilka nowych miast. Gminy, które starają się o status miasta, czynią to z powodów prestiżowych, ale przede wszystkim z uwagi na możliwość większego i szybszego rozwoju gospodarczego w oparciu unijne fundusze dedykowane jednostkom wiejskim i miejskim (do 5 tys mieszkańców) . Każdego roku przybywa kilka nowych miast,, a kolejne gminy składają swój akces . Chcę powrócić do tematu przywrócenia praw miejskich Białaczowowi, po tym jak przeczytałem informację ze kolejna gmina w naszym województwie-ROZPRZA, rozpoczęła konsultacje społeczne w tej kwestii.
Procedury regulujące zmianę gminy na miasto reguluje ustawa z dnia 8 marca 1990 r o samorządzie gminnym. Wniosek o nadanie praw miejskich kierowany jest do Rady Ministrów. Przed przyjęciem uchwały w tym zakresie ,gmina zobowiązana jest do przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami. Wniosek o przeprowadzenie referendum w tym zakresie może także złożyć społeczny komitet mieszkańców, składający się z 15 obywateli, którzy spełniają warunki wskazane w ustawie o referendum lokalnym. Ustawa o samorządzie gminnym (art 3 ust 4) wskazuje że nadanie gminie statusu miasta winno być dokonane w sposób uwzględniający infrastrukturę społeczną i techniczną oraz układ urbanistyczny i charakter zabudowy. Niemniej przyjęło się, że wyróżnić można trzy główne kryteria
1/ Przestrzenno-urbanistyczne
2/ Historyczno-administracyjne
3/Funkcjonalno-demograficzne
W kryterium pierwszym wskazać należy, że miejscowość, która ubiega się o status miasta musi mieć właściwą infrastrukturę techniczno-komunalną (wodociąg i kanalizacja, oczyszczalnia ścieków) Miejscowość powinna mieć również uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego, który będzie zakładał planowane zmiany.
Gmina powinna także wskazać że dysponuje odpowiednim układem urbanistycznym, zwartą zabudową typu miejskiego ( rynek i odchodzące od niego uliczki) , oświetlenie uliczne.
Wśród kryteriów historyczno-administracyjnych, wskazać należy na posiadanie przez daną gminę praw miejskich w przeszłości. Poniżej krótki dowód na to że Białaczów spełnia to kryterium.
,,Już w 1233 r znany jest Krzesław comes de Balacow. Z Białaczowa pochodzi Prandota, biskup Krakowski (zm.1262r) założyciel miasteczka i parafii. Za Długosza,dziedzicem miasta był Odrowąż. Spalone w czasie pożaru przywileje miasta wznawia Piotr Odrowąż (dziedzic Białaczowa). Miasto miało przedmieścia: Ossę i Jeżów'' ,,Przywilej Kazimierza króla potwierdzili: w niedzielę kwietnia 1509 r w Piotrkowie król Zygmunt I, w piątek po Oczyszczeniu N.M.P 1563 r również w Piotrkowie Zygmunt August, dając miastu prawo magdeburskie. To samo Stefan Batory w dn.23 stycznia 1578 r. Zygmunt III dn.28 maja 1615r i Władysław IV dn 6 stycznia 1640 r w Warszawie. W tym samym czasie Białaczów w części należy do rodziny Straszów, herbu Odrowąż, w częśći zaś do Korwinów Kochanowskich.”,,W 1671 r w zameczku Białaczowskim dn. 12 grudnia między Antonim na Białaczowie Kochanowskim i Zofią Rudzińską, oraz innymi potomkami, następuje dział miasteczka Białaczowa.” W 1723 roku nabywcą części dóbr Białaczowa staje się Franciszek z Dębian Dembiński, kasztelan wojnicki.Po nim dziedziczy Ludwik Dembiński, kasztelaniec wojnicki. W 1727 roku nabyła Białaczów Jan Małachowski, starosta Opoczyński.,, W dniu 2 lipca 1787 roku Stanisław syn Jana hrabia Małachowski, marszałek wielkiego Sejmu, dziedzic Białaczowa, daje miastu przywilej, który wraz sześcioma poprzednimi w dniu 1788 roku potwierdza Stanisław August.” Przypomnijmy- przywilej między innymi uwalnia mieszczan od poddaństwa, potwierdza prawo magdeburskie i określa lokalizację miasta. „
Dotychczasowa konieczność posiadania przez daną miejscowość odpowiedniej liczby mieszkańców (powyżej 2 tys ) w praktyce nie jest przestrzegana (patrz nowe miasta w województwie świętokrzyskim).
Dlaczego o tym piszę. Otóż nie tylko ja uważam, że Białaczów powinien dołożyć wszelkich starań by wyjść z cienia miejscowości położonej na peryferiach województw łódzkiego i świętokrzyskiego.( ciąg dalszy-czytaj więcej)
Rozszerzona zawartość newsa
Nie należymy do miejscowości ani rolniczych ani przemysłowych. Powinniśmy poprzez uzyskanie praw miejskich postawić na rozwój turystyki , jako głównej gałęzi rozwoju społeczno-gospodarczego. Miejscowość na prawach miejskich to:
*WIEKSZY PRESTIŻ
*ZASPOKOJENIE SENTYMENTÓW I AMBICJI MIESZKAŃCÓW
*MOŻLIWOŚĆ POZYSKANIA ŚRODKÓW ZEWNĘTRZNYCH NA ROZWÓJ MIASTA I GMINY (dwa żródła)
Z góry też uprzedzam pytania związane z większymi kosztami zmian. Są znikome (nawet nie trzeba zmieniać dowodów osobistych) a wysokość podatków w dalszym ciągu będzie zależeć od włodarzy miasta i gminy.
TAK WIĘC DRODZY MIESZKAŃCY BIAŁACZOWA- SPEŁNIJMY POWINNOŚĆ WOBEC HISTORII.
Niniejszym artykułem chciałbym pobudzić społeczność do mądrej i rzeczowej dyskusji. Władze Gminy Białaczów proszę o ujęcie w przygotowywanym planie zagospodarowania przestrzennego zmiany związane ze staraniem się o prawa miejskie.
Mam obawy że aktualna Rada Gminy Białaczów i jej władze wykonawcze nie podejmą tematu, ( artykuł o przywróceniu praw miejskich pisałem już 4 lata temu, powróciłem do tematu w 2020r) gdyż przez dotychczasowy okres kadencji, nikt z Radnych nie podjął inicjatywy uchwałodawczej w dowolnej kwestii a co dopiero w tak historycznym i ważnym znaczeniu. Przygotujmy grunt do dyskusji pod kolejne wybory samorządowe.
Zbigniew Szpotony