I nieuchronnie kończy się lato a wraz z nim okres beztroskiego fragmentu życia każdego z nas, no bo przecież wakacje, mniej obowiązków domowych,dłuższy dzień. Jeszcze nie tak dawno uczestniczyliśmy w corocznych ,,Dniach Białaczowa. Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem znów zajmujemy miejsce w życiowym kieracie. Zaczynamy wykonywać obowiązki przynależne do tej pory roku. Rodzice dzieci jak co roku we wrześniu przeżywają koszmary związane z BEZPŁATNĄ EDUKACJĄ (zaopatrzenie dziecka w podręczniki, przybory i opłaty wszelkich haraczy wymaganych przez szkoły to wydatek ok 500-1000 zł na jedno dziecko),rolnicy przystępują do prac związanych ze zbiorami plonów ,choć opłacalność tej działalności w związku z sytuacją zimnej wojny europejsko-rosyjskiej stoi pod znakiem sensowności. Generalnie nie ma powodów do euforii, ale życie toczy się do przodu i jak stwierdziła w jednym ze swoich wywiadów Pani Irena Santor,powinniśmy się w swym życiu kierować zasadą że ważne co przed nami, co jest za następnym zakrętem. Nie wiemy co może nas czekać za przysłowiowy zakrętem, no i dobrze, ale wiemy że przed nami jesień wyborów samorządowych. Będziemy wybierać radnych do Rady Gminy i władzę wykonawczą (wójta).Celowo użyłem sformułowania ,,władza wykonawcza, gdyż większość z nas nie zna kompetencji wójta czy burmistrza. Często uosobiamy tę funkcję z rolą ,,wszechmogącego". Na ulicach, w sklepach, parkach, przystankach rozpocznie się ożywiona dyskusja Polaków na temat kandydatów na radnych czy wójta. Mało się będzie dyskutować o programach, realnych i tych populistycznych, a więcej o personach. Świadomość polityczna Polaków ( jest to moje zdanie) jest wprost proporcjonalna do stopnia agresji polityków i mediów. Im więcej epatuje się krytyki tym bardziej wyborcy przekonują się do kandydatów. Czasami też bywa przekornie. Jak wcześniej wskazałem nie ma tu miejsca dyskusji o programach, o tym co dany kandydat proponuje i jak te obietnice zamierza realizować. Taki już urok kampanii wyborczych. Nasza Redakcja zamierza włączyć się w tegoroczne wybory samorządowe i ułatwić Państwu podjęcie decyzji. Będziemy starali się przybliżać sylwetki kandydatów na radnych i na wójta gminy. Zwrócimy się do każdego z nich o sprecyzowanie swoich zamierzeń. Postaramy się też dokonać oceny pracy dotychczasowych radnych. Osobne miejsce poświęcimy kandydatom na stanowisko wójta ( na dzień dzisiejszy znamy już dwóch kandydatów). Wywiad z jednych z nim ukaże się już w najbliższym czasie.

Ps. Pisząc ten felieton natchnęła mnie pewna myśl, którą kieruję do przyszłych władz gminnych i aktualnych wychowawców (edukatorów) szkolnych. Tyle się mówi o braku świadomości politycznej i społecznej Polaków, to może zacznijmy wspólnie coś w tym kierunku robić .Proponuję wraz z wyborami samorządowymi przeprowadzić wybory wśród młodzieży gimnazjalnej w gminie, i utworzyć Młodzieżową Radę Gminy. Niech poprzez uczestnictwo młodych mieszkańców w ważnych dla gminy wydarzeniach, podnosi się edukacja wiedzy o społeczeństwie,wzrasta świadomośc polityczna i najważniejsze,przygotuję się następców do sprawowania władzy.